Paweł "Woolite" Pruski utracił miejsce w głównym składzie Rogue, grającym w League of Legends European Championship, ale zdecydował się nie rozstawać z amerykańską organizacją. Dzisiaj polski botlaner został ogłoszony jako pierwszy zawodnik AGO ROGUE, czyli drużyny powstałej po nawiązaniu współpracy przez x-kom AGO i Rogue.

To będzie dla Woolite'a drugi rok z rzędu w barwach tego zespołu. Pierwszy z pewnością może zaliczyć do udanych – łącząc ponownie siły z Oskarem "Vanderem" Bogdanem, Pruski zdołał sięgnąć po mistrzostwo pierwszego sezonu Ultraligi, a w letnim splicie ponownie zagrał w LEC po blisko czterech latach przerwy. W kolejnym sezonie już jako zawodnik AGO ROGUE będzie walczył o powrót swojej formacji na szczyt polskich rozgrywek, utracony w wyniku porażki z devils.one w finale drugiego sezonu Ultraligi.

– Paweł był nieodzowną częścią naszego składu w 2019 roku. Razem z nim udało nam się osiągnąć miejsce w top4, pokonując Splyce 3:0 w play-offach. W związku z tym, kiedy już wiedzieliśmy, że idziemy w innym kierunku w głównej drużynie, naturalne było, że chcielibyśmy zbudować wokół niego nasz skład AGO ROGUE na rok 2020 i 2021 – oznajmił dyrektor generalny Rogue, Tomas Mihailov. – Woolite nadal jest jednym z najbardziej utalentowanych zawodników na dolnej alei w Europie i wierzę, że udowodni wszystkim, że nadal należy do czołówki – dodał.

Na chwilę obecną Woolite jest jedynym ogłoszonym zawodnikiem zespołu i nie ma oficjalnych informacji dotyczących jego kompanów w trzeciej odsłonie zmagań organizowanych przez Polsat Games. W sieci krążą pogłoski dotyczące dołączenia do AGO ROGUE na przykład Patryka "Mystiquesa" Piórkowskiego i Pawła "Czekolada" Szczepanika, czyli duetu, który niedawno sięgnął po mistrzostwo Polskiej Ligi Esportowej. To jednak wciąż tylko niepotwierdzone doniesienia.