W październiku 2016 roku Legia Warszawa jako pierwszy piłkarski klub w Polsce otworzyła własną sekcję esportową, Legia eSports. Wówczas też związał się z nią Michał „Sroka” Srokosz, który teraz po ponad trzech latach opuścił szeregi stołecznej drużyny.
24-latka w barwach Legii mogliśmy oglądać m.in. podczas Strawberry Fields Cup 2018 w Wilnie, gdzie dotarł do półfinału. Ponadto reprezentował on klub przy okazji ostatniej edycji Ekstraklasa Games, docierając wówczas aż do finału, w którym jednak musiał on uznać wyższość Pogoni Szczecin, której barwy przywdziewali Nikodem „Piko” Pawlak oraz Marcin "mrn" Sczes.
– Kończy się moja ponad trzyletnia przygoda z Legią Warszawa. Był to ważny czas w moim życiu. Miałem okazję poznać wielu wartościowych ludzi, rywalizować w wielkich, międzynarodowych turniejach. Rozwinąłem się nie tylko jako esportowiec, ale również jako człowiek – przyznał Sroka w oficjalnym oświadczeniu. – W pewnym stopniu spełniłem swoje dziecięce marzenia o byciu zawodnikiem wielkiego klubu. Niejednokrotnie jednak w życiu przychodzi moment, w którym potrzebujemy nowych bodźców i celów, a takie właśnie przede mną. Dziękuję Legii Warszawa za obdarzenie mnie zaufaniem i wsparciem przez te wspólne lata. Trzymam kciuki za rozwój sekcji esportowej – dodał.
W związku z tym prowadzona przez Legię eSports sekcja FIFY ogranicza się obecnie do tylko jednego gracza. Jest nim Miłosz "milosz93" Bogdanowski, który związał się z Wojskowymi w 2017 roku.