Podczas DreamHack Open Leipzig 2020 na pewno zobaczymy Pawła "dychę" Dychę, który zagra w barwach Sprout. Czy jednak dane nam będzie oglądać w akcji także innego Polaka? Są na to szanse, bo Filip "TUDSON" Tudev i jego Team Secret zapewnili sobie dziś awans do zamkniętych eliminacji do niemieckiej imprezy.

Team Secret 2 : 0 KOVA Esports

(el. DH Open Leipzig – ćwierćfinał)
16 12 Nuke 3 12
4 9
(10) 25 8 Mirage 7 22 (7)
7 8
 Dust2 

Spotkanie na Nuke'u zaczęło się od pistoletówki wygranej przez graczy KOVA Esports. Niemniej fakt ten nie podciął skrzydeł TUDSONOWI i jego kolegom, którzy odpowiedzieli już w kolejnej rundzie, by potem całkowicie przejąć inicjatywę. Wystarczy wspomnieć, że w kolejnych minutach ekipa z Finlandii zdobyła jeszcze tylko dwa oczka, podczas gdy Secret punktowało aż miło. Co znaczące, większość tych punktów wpadała na konto międzynarodowego składu z niezwykłą łatwością, co było dobrym prognostykiem przed drugą połową. Wtedy jednak zaczęły się schody, bo mimo wynoszącej aż dziewięć oczek straty gracze z północy Europy wzięli się w garść i ruszyli po comeback. I radzili sobie bardzo dobrze, sukcesywnie pomniejszając dzielący ich od oponentów dystans. Problem w tym, że zespół Tudeva raz na jakiś czas odpowiadał, powoli zbliżając się do upragnionego zwycięstwa, które wreszcie osiągnął nie bez problemu wynikiem 16:12.

Po chwili obie piątki przeniosły się na Mirage'a, który był wyborem TS. Nie dziwi więc fakt, że to właśnie ta drużyna mimo gry po teoretycznie trudniejszej stronie z większym impetem rozpoczęła potyczkę. W pewnym momencie TUDSON i spółka prowadzili już nawet 6:3, ale nie udało im się utrzymać tej trzypunktowej przewagi do przerwy. Wszystko dlatego, że KOVA znalazła wreszcie skuteczny sposób na zatrzymanie przeciwnika i tuż przed zakończeniem pierwszej połowy odrobiła dwa oczka. A potem comeback trwał i przerodził się w dążenie do zwycięstwa. Finowie bowiem niespodziewanie znaleźli wreszcie skuteczny sposób na ominięcie obrony Secret, co przecież na pierwszej mapie stanowiło dla nich ogromny problem. Niewiele zresztą brakowało, by to właśnie oni finalnie zatriumfowali, ale międzynarodowy skład rzutem na taśmę doprowadził do dogrywki! W niej natomiast oglądaliśmy sporo zwrotów akcji i aż siedemnaście dodatkowych rund, po których TS przechyliło szalę zwycięstwa na swoją stronę.


Zamknięte eliminacje do DreamHack Open Leipzig 2020 rozegrane zostaną 12 stycznia i w sumie udział weźmie w nich osiem ekip – poza Secret będą to też m.in. CR4ZY, Team Heretics, Heroic oraz MAD Lions. W sumie do wywalczenia będą dwa bilety na nadchodzącą niemiecką imprezę.