Nieuchronnie zbliżamy się do półmetka 11. sezonu Rainbow Six: Siege Pro League, a tymczasem sytuacja Natus Vincere staje się coraz gorsza. W ostatni poniedziałek podopieczni ukraińskiej formacji ponieśli trzecią już porażkę, przez co okupują ostatnie miejsce.
Tym razem zespół, którego członkiem jest Szymon "Saves" Kamieniak, musiał uznać wyższość G2 Esports. O porażce Na`Vi przesądziła bardzo słaba pierwsza połowa – zespół ten kompletnie nie radził sobie bowiem w obronie, przez co przegrywał już 1:5! Dopiero po zmianie stron w Savesa i spółkę weszły nowe siły, ale nie pomogły one odwrócić losów meczu, bo ostatecznie to G2 opuszczało serwer z korzystnym dla siebie rezultatem 7:4. W efekcie gracze Cyrila "jahka" Renouda pozostali czerwoną latarnią ligi i do siódmego Teamu Vitality tracą dwa punkty. Jeszcze więcej, bo aż pięć oczek, dzieli ich z kolei od Rogue, które zajmuje ostatnią lokatę premiowaną awansem na lanowe finały.
Komplet wyników piątej kolejki oraz obecny układ tabeli prezentują się następująco:
|
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Kolejne spotkania Rainbow Six: Siege Pro League Season 11 już 22 stycznia – wtedy to Natus Vincere podejmie Team Empire. Przypomnijmy, że całe rozgrywki potrwają w sumie do 13 kwietnia i za ich pośrednictwem będzie można wywalczyć dwa miejsca na lanowych finałach.