Po zmianach w składzie League of Legends PRIDE przyszłość Damiana "Wyska" Adamczyka stanęła pod znakiem zapytania. Polskiego dżunglera zastąpił Oliver "Raxhy" Hovstadius, a oprócz Szweda do Orłów dołączył również Ashley "Rifty" Mayes. Jak się okazało, Wysek nie będzie musiał jednak czekać do końca splitu na angaż w jednej z drużyn, bo dziś został przedstawiony jako dżungler pierwszego składu Enclave Gaming.

Jeśli ta nazwa z czymś Wam się kojarzy, to nic dziwnego – w końcu Adamczyk miał już okazję reprezentować barwy Enclave i to wcale w nie tak odległej przeszłości. Polak walczył o mistrzostwo rozgrywek Wielkiej Brytanii na początku zeszłego roku, zanim zdecydował się dołączyć do piratesports na drugi sezon Ultraligi. Teraz powróci do Enclave, które z pewnością potrzebowało zmian w wyjściowej piątce. Po trzech tygodniach UK League Championship nowa-stara drużyna Wyska zamyka tabelę z zerowym dorobkiem punktowym. To zarazem jedyny zespół, który w tym splicie UKLC nie zanotował jeszcze ani jednej wygranej.

CZYTAJ TEŻ:
Zmiany w PRIDE. Wysek i LeQu na rezerwie, ich miejsca zajmą gracze z zagranicy

Oprócz Wyska do Enclave dołączył również nowy trener Francesco "Mr Apex" Massara, dla którego będzie to debiut w brytyjskich rozgrywkach. Wcześniej prowadził on rodzime, włoskie drużyny oraz Gamespace eSports walczące w greckiej lidze LoL-a. Na debiut włoskiego szkoleniowca oraz powrót Wyska nie będziemy musieli długo czekać, bo kolejne mecze w ramach UKLC odbędą się już dziś. O 22:00 Enclave podejmie wicelidera zestawienia, czyli Barrage Esports, a jutro w meczu otwierającym kolejny dzień zmagań zmierzy się z Fnatic.Rising, czyli akademią grającego w League of Legends European Championship Fnatic.