W niedzielę rozegrane zostały ostatnie mecze czwartej kolejki League of Legends Champions Korea. Czas więc podsumować to, co się działo w przeciągu ostatnich dni w koreańskiej lidze. A działo się sporo – zwłaszcza w dolnych rejonach tabeli.

Zacznijmy więc właśnie od szarego końca zestawienia, z którego wreszcie wydostało się kt Rolster. Lee "Kuro" Seo-haeng i spółka w poprzedniej rundzie zanotowali pierwsze zwycięstwo, pokonując – dość nieoczekiwanie – Afreeca Freecs, a w tej kolejce przedłużyli swoją serię sukcesów dzięki wygranym z SANDBOX Gaming oraz Hanwha Life Esports. To drugie zwycięstwo jest tym ważniejsze, bo dzięki niemu – oraz wcześniejszej porażce HLE z DAMWON Gaming – KT zrównało się z podopiecznymi Sona "Kezmana" Dae-younga na szóstej lokacie i mimo słabego startu pokazało, że nie zamierza rezygnować przedwcześnie z walki o play-offy.

Wspomniane DAMWON mogło oddalić się jeszcze bardziej od niżej usytuowanych drużyn, ale po raz kolejny tydzień zmagań zakończyło z jedną wygraną i porażką. W bezpośredniej walce o czwarte miejsce w klasyfikacji zespół Sina "Nucleara" Jeong-hyeona musiał uznać wyższość AFs, wskutek czego to Lee "Spirit" Da-yoon wraz z kolegami znajdują się tuż za podium. Nie mogą być jednak zbyt zadowoleni z tego wyniku, bo przecież jeszcze przed startem czwartej kolejki byli na trzeciej pozycji ex aequo z DragonX. Ekipa pod przewodnictwem Kima "cvMaxa" Dae-ho nie zawiodła w pojedynkach z drużynami z dolnej części tabeli i odnosząc dwa zwycięstwa utrzymała się na trzecim miejscu.

Błędu nie popełniły również dwie formacje z najwyższych lokat, czyli Gen.G oraz T1. Po raz kolejny byliśmy świadkami ich zwycięstw, ale podczas gdy Lee "Faker" Sang-hyeok i spółka zanotowali wygrane bez straty choć punktu, formacja Parka "Rulera" Jae-hyuka musiała nieco namęczyć się w starciu z Afreeca Freecs i miniony tydzień zakończyła z bilansem 4-1. Ta jedna porażka na Summoner's Rifcie wbrew pozorom znaczy dość dużo, bo właśnie jednego punktu brakowało dotychczas T1, aby zrównać się z liderem zestawienia. Tym samym już po czwartym tygodniu na samym szczycie znajdują się zarówno Gen.G, jak i T1 – a przecież ekipa Fakera okazała się lepsza w bezpośrednim starciu tych drużyn.

Wyniki czwartego tygodnia LCK 2020 Spring Split:

Środa, 26 lutego
9:00 kt Rolster 2:1 SANDBOX Gaming SANDBOX Gaming BO3
12:00 T1 2:0 Griffin BO3
Czwartek, 27 lutego
9:00 Gen.G 2:1 Afreeca Freecs BO3
12:00 Hanwha Life Esports Hanwha Life Esports 1:2 DAMWON Gaming BO3
Piątek, 28 lutego
9:00 APK Prince 0:2 DragonX BO3
12:00 T1 2:0 SANDBOX Gaming SANDBOX Gaming BO3
Sobota, 29 lutego
9:00 kt Rolster 2:0 Hanwha Life Esports Hanwha Life Esports BO3
12:00 DAMWON Gaming 1:2 Afreeca Freecs BO3
Niedziela, 1 marca
9:00 Gen.G 2:0 APK Prince BO3
12:00 DragonX 2:0 Griffin BO3

Aktualna klasyfikacja grupowa:

# Drużyna M W P Bilans
1. Gen.G 8 7 1 15 – 5
1. T1 8 7 1 15 – 5
3. DragonX 8 6 2 14 – 7
4. Afreeca Freecs 8 5 3 13 – 10
5. DAMWON Gaming 8 4 4 10 – 10
6. Hanwha Life Esports Hanwha Life Esports 8 3 5 8 – 12
6. kt Rolster 8 3 5 8 – 12
8. SANDBOX Gaming SANDBOX Gaming 8 2 6 8 – 12
9. Griffin 8 2 6 6 – 14
10. APK Prince 8 1 7 4 – 14
Legenda:
Awans do finału LCK 2020 Spring Playoffs
Awans do drugiej rundy LCK 2020 Spring Playoffs
Awans do pierwszej rundy LCK 2020 Spring Playoffs
Awans do rundy wildcard LCK 2020 Spring Playoffs
Brak awansu do play-offów LCK 2020 Spring
Walka o utrzymanie w LCK

Na kolejne mecze z udziałem koreańskiej czołówki League of Legends będziemy musieli poczekać do najbliższej środy. Kolejną rundę zmagań zainaugurują dwie formacje z górnej połowy, czyli DAMWON Gaming oraz DragonX. Warto przypomnieć, że będzie to ostatni tydzień rywalizacji, w którym do walki staną wszystkie drużyny – od szóstej kolejki będziemy świadkami już tylko ośmiu meczów, a każda runda będzie startowała we czwartek. Pełny harmonogram LCK 2020 Spring Split możecie znaleźć pod tym adresem.