Po dwóch miesiącach przerwy powraca jedenasty sezon Rainbow Six: Siege Pro League. Oznacza to, że po raz pierwszy będziemy mieli okazję przyjrzeć się, jakie efekty przyniosły zmiany, które w swoich składach dokonały m.in. G2 Esports oraz Natus Vincere.
Do zespołu Szymona "Savesa" Kamieniaka dołączył znany m.in. z Teamu Vitality i PENTY Dimitri "Panix" de Longeaux, który przejął jeden ze zwolnionych foteli, a poza nim Na`Vi w najbliższych tygodniach wspierać będzie też wypożyczony z Fierce Esports Byron "Blurr" Murray. Debiut tej dwójki nastąpi właśnie dziś podczas inaugurującego ósmą kolejkę pojedynku z Teamem Empire. Pojedynku, który dla Savesa i jego kolegów ma kluczowe znaczenie, jeśli nadal snują marzenia o obronie mistrzowskiego tytułu, gdyż na ten moment tracą oni do lidera aż osiem punktów.
CZYTAJ TEŻ: G2 stworzyło najmocniejszy na papierze skład w historii Rainbow Six: Siege |
Nieco ponad godzinę później na serwerze zamelduje się G2, które na papierze wygląda przerażająco potężnie. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że organizacja w teorii stworzyła najmocniejszy zespół w historii sceny Rainbow Six: Siege, teraz jednak musi udowodnić, że za wielkimi nazwiskami pójdą wielkie sukcesy. Ale najpierw świeżo pozyskani Ben "CTZN" McMillan i Jake "Virtue" Grannan wesprą nowy skład podczas najbliższej potyczki z Rogue, czyli aktualnym liderem europejskiej dywizji Pro Ligi, który wyprzeda oponentów trzema oczkami różnicy.
Poniedziałkowy harmonogram prezentuje się następująco:
23 marca | ||||||
19:00 | Team Empire | vs | Natus Vincere | BO1 | ||
20:15 | Rogue | vs | G2 Esports | BO1 | ||
21:30 | Team Vitality | vs | forZe | BO1 | ||
22:45 | BDS Esport | vs | Chaos Esports Club | BO1 |
Wszystkie mecze można będzie obejrzeć zarówno z polskim, jak i angielskim komentarzem. Przypomnijmy, że zmagania w ramach europejskiej dywizji Pro League Season 11 potrwają do 13 kwietnia – wtedy też poznamy dwa zespoły, które awansują na lanowe finały.