Pierwotnie zaplanowany na maj Major CS:GO w Rio de Janeiro odbędzie się w listopadzie. Fakt ten wymógł na organizatorach zmianę procesu kwalifikacji, czego efekty zaobserwujemy m.in. dziś. Bo to właśnie dziś rusza ESL One Road to Rio, jeden z czterech turniejów eliminacyjnych.

Z uwagi na fakt, że ostatni Major odbył się jesienią 2019 roku, Valve wprowadziło nowy system, na podstawie którego ekipy zdobywać będą punkty. Pierwsza transza została już rozdana, bazując na wynikach ubiegłorocznej imprezy w Berlinie, kolejną zespoły otrzymają natomiast właśnie za Road to Rio. W samych zawodach wezmą udział wszystkie obecne legendy oraz pretendenci, a także formacje, które pierwotnie miały wystąpić podczas odwołanych ostatecznie Minorów. Oznacza to, że w kolejnych tygodniach na serwerze zamelduje się praktycznie cała światowa czołówka sceny CS:GO.

CZYTAJ TEŻ:
Valve ogłosiło podział punktów podczas eliminacji do Majora CS:GO w Rio

Na pierwszy ogień pójdą drużyny z Europy oraz obu Ameryk, które już dziś rozpoczną rywalizację. Czeka nas starcie m.in. obrońców tytułu z Astralis, którzy swoją przygodę z imprezą zaczną od pojedynku z Complexity Gaming. Ten będzie okazją, by odegrać się za lutową porażkę podczas BLAST Premier Spring Series w Londynie. Ponadto w akcji zobaczymy także ENCE, które z oczywistych względów podczas starcia z Fnatic nie będzie mogło skorzystać z usług pozyskanego wczoraj Eliasa „Jamppiego” Olkkonena – zamiast niego zagra Sami „xseveN” Laasanen, którego przyszłość w fińskiej ekipie stoi pod znakiem zapytania. Z kolei Ninjas in Pyjamas i Team Vitality spróbują częściowo zrekompensować sobie przeciętny występ podczas ESL Pro League Season 11.

W środę nie będziemy też mieli okazji przyjrzeć się formie Michała "MICHA" Müllera, gdyż jego Team Envy na razie pauzuje. Zamiast tego za oceanem o punkty powalczą m.in. 100 Thieves, którego rywalem będzie Gen.G Esports, oraz Evil Geniuses, które zmierzy się z Orgless. Ciekawe zapowiada się też mecz czwartej drużyny Flashpointa, Cloud9, które będzie musiało stawić czoła o wiele niżej notowanemu Triumph. Z kolei fani południowoamerykańskiego Counter-Strike'a będą mieli okazję obejrzeć starcia z udziałem trzech zespołów z Brazylii, BOOM Esports, RED Canids i Imperial e-Sports, oraz argentyńskiego rodzynka w postaci z Isurus.

Środowy harmonogram prezentuje się następująco:

22 kwietnia

Europa

15:00 Complexity Gaming vs Astralis BO3
15:00 ENCE vs Fnatic BO3
18:30 Team Vitality vs Ninjas in Pyjamas BO3

Ameryka Południowa

18:30 BOOM Esports vs RED Canids BO3
18:30 Isurus vs Imperial e-Sports BO3

Ameryka Północna

22:00 Triumph vs Cloud9 BO3
22:00 Gen.G Esports vs 100 Thieves BO3
22:00 Evil Geniuses vs Orgless BO3

Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można na kanale Polsat Games. Po więcej informacji na temat ESL One Road to Rio zapraszamy do naszych relacji dla dywizji europejskiej oraz północnoamerykańskiej.