Nie ulega wątpliwości, że trafienie do jednej gry z osobą, która nagminnie pozostaje bez ruchu, nie jest przyjemnym doświadczeniem, bo po prostu zmniejsza nasze szanse na pomyślne zakończenie spotkania. Twórcy VALORANTA są tego świadomi i pracują nad zaostrzeniem kar dla tego typu użytkowników.

Obecnie za popularne AFKowanie w meczu, skutkujące wyrzuceniem z serwera, gracz otrzymuje karę czasową, której wymiar zwiększa się za każdym razem, gdy dojdzie do recydywy. Riot Games zapowiada, że na tym się nie skończy. Amerykański deweloper szuka sposobu, aby odwieźć graczy od umyślnego osłabiania swojego zespołu i pokrótce przedstawił swój plan. Z komunikatu producenta dowiedzieliśmy się, że wyszukiwanie nowej rozgrywki dla zawodników niewykazujących aktywności podczas wielu rund będzie trwało dłużej. I to właściwie wszystko, co na ten moment chciał nam przekazać Riot.

Nie wiadomo bowiem, jak dłuższe oczekiwanie w kolejce będzie wyglądało w praktyce. Można natomiast przypuszczać, że nie jest to ostatnie słowo wypowiedziane przez Riot Games w walce z graczami opuszczającymi mecz.