Mimo iż od dłuższego czasu słyszymy o coraz większej profesjonalizacji esportu, to wciąż zdarzają się sytuacje, które pasowałyby bardziej amatorom niż zawodowym graczom. Za jedną z takich sytuacji ukarano minionej nocy reprezentanta TSM-u w Fortnite'a, Anthony'ego "ZexRowa" Colandro.
Za co ukarany został 19-latek? Otóż po zwycięskim dla TSM-u występie w organizowanym przez Tylera "Ninję" Blevinsa turnieju Ninja Battles Amerykanin w wulgarnych słowach wypowiedział się na temat swoich rywali. W szczególności oberwało się zawodnikom, których ZexRow pokonał na swojej drodze do dziewiątego miejsca podczas zeszłotygodniowego FNCS Invitational. – Każdy, kto nie zajął miejsca w czołowej dziesiątce (FNCS – przyp. red.), może ssać mojego penisa. Oni są pier******ci. Nie wiem, dlaczego oni pie***ą głupoty, w rzeczywistości są oni także psim gównem oraz umysłowo martwi – powiedział Colandro w pomeczowej wypowiedzi.
Wypowiedź gracza szybko narobiła niemałego szumu na profesjonalnej scenie Fortnite'a. Błyskawicznie na nieodpowiednie zachowanie zareagowali włodarze TSM-u, którzy zdecydowali się na ukaranie go grzywną w wysokości jego miesięcznego wynagrodzenia. Oprócz grzywny, która zostanie przekazana na cele charytatywne, 19-latek będzie musiał przejść przez profesjonalne doradztwo i szkolenie, które ma mu pomóc zawodnikowi w jego zachowaniu.
– ZexRow jest cennym członkiem naszej organizacji już od dłuższego czasu, i mamy nadzieje pomóc mu wyciągnąć wnioski z tego incydentu. Powiedziawszy to, poinformowaliśmy go, że TSM nie toleruje takiego rodzaju zachowań, i że jeśli coś takiego powtórzy się w przyszłości, to będziemy musieli się z nim rozstać – czytamy w oficjalnym oświadczeniu CEO organizacji, Andy "Reginalda" Dinha. Szybko na sytuację zareagował także i Ninja, który zapowiedział, że ZexRow nie będzie mógł wystąpić w nadchodzących turniejach z cyklu Ninja Battles.
Anthony "ZexRow" Colandro w swojej karierze wystąpił na wielu międzynarodowych zawodach, w tym między innymi na ubiegłorocznych mistrzostwach świata, w których w trybie duo zajął dziewiątą lokatę.