"Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy" – powiedział kiedyś Gary Lineker. Parafrazę tego powiedzenia możemy odnaleźć na europejskiej scenie Doty 2. Nieważne, ile drużyn weźmie udział w danym turnieju, po zwycięstwo i tak sięgnie Team Secret. I to sięgnie w przekonującym stylu.
Dziś Michał "Nisha" Jankowski i spółka mogli radować się z sukcesu podczas BEYOND EPIC – zmagań organizowanych wspólnie przez Beyond The Summit, Epic Esports Events oraz RuHub. Oprócz zespołu Polaka do walki stanęły też takie zespoły, jak Team Liquid, Team Nigma, OG, Alliance czy Virtus.pro, a więc śmietanka podwórka europejskiego i Wspólnoty Niepodległych Państw. Raz jeszcze jednak na szczycie znalazło się właśnie Secret.
Mimo że ekipa Clementa "Puppey'ego" Ivanova zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie, to już w pierwszej rundzie drabinki wygranych poniosła porażkę, jednak od tego meczu nie oddała już ani punktu. Pokonując kolejno Vikin.gg oraz FlyToMoon wynikami 2:0, a następnie rewanżując się na Teamie Liquid za wcześniejszą przegraną, Secret od mistrzostwa dzieliła już tylko wygrana z Teamem Nigmą. I choć ta nie przyszła bardzo łatwo, to końcowy rezultat był taki sam – zwycięstwo bez straty punktu, tym razem na wagę mistrzostwa.
Klasyfikacja BEYOND EPIC Europe/CIS:
1. | Team Secret | 80 000 $ |
2. | Team Nigma | 35 000 $ |
3. | Team Liquid | 25 000 $ |
4. | FlyToMoon | 15 000 $ |
5-6. | Vikin.gg, Virtus.pro | 8000 $ |
7-8. | Alliance, OG | 7000 $ |
9-10. | B8, Ninjas in Pyjamas | 5000 $ |
11-12. | Team Unique, Team Empire | 2500 $ |
To już szósty triumf Teamu Secret w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy. Mało? To również szósty triumf Secret z rzędu – wliczając charytatywny turniej Gamers Without Borders ekipa Nishy zawsze wygrywała w finale, o ile oczywiście brała udział w danym turnieju. Wciąż mało? To również szósty finał z rzędu... wygrany wynikiem 3:0. Nie zawsze do meczu o mistrzostwo Secret docierało bez problemów, ale gdy już się w finale znalazło, zwyciężało bez straty nawet punktu. I choć wszystkie te zawody odbywały się online, to dominacja Teamu Secret na lokalnej scenie jest obecnie niepodważalna. Pozostaje mieć nadzieję, że te wyniki uda się przekuć na najbliższe The International – kiedykolwiek ono się odbędzie.