Wczoraj Artur "Zwyroo" Trojan i jego Team Mkers pokonali Outplayed 3:2. Dziś drugi z Polaków rozegra swój mecz w półfinale górnej drabinki PG Nationals. Bartłomiej „Fresskowy” Przewoźnik zmierzy się o 18:00 z Samsung Morning Stars.

Przed wczorajszym meczem zdecydowana większość ekspertów i komentatorów włoskiej ligi League of Legends stawiała na Mkers. Jednak mało kto spodziewał się, że o wyniku tego pojedynku zadecyduje dopiero piąta mapa. Mimo że chyba nikt z zawodników zwycięskiej drużyny nie jest zadowolony ze swojej gry w tym spotkaniu, to najważniejszy jest wynik. Wartym odnotowania jest fakt, że po raz kolejny to Zwyroo został zawodnikiem meczu. Jeśli zatem Mkers nadal będzie wygrywać, to już chyba wiemy, kto zgarnie MVP całego splitu. W tym momencie ekipa polskiego midlanera potrzebuje już tylko jednej wygranej do awansu na letnią edycję European Masters. Jej przeciwnikiem będzie zwycięzca dzisiejszego meczu pomiędzy Racoon a Samsung Morning Stars.

W tym przypadku ekipa z Polakiem w składzie nie jest faworytem. Fresskowy i jego koledzy z drużyny zakończyli fazę zasadniczą ligi włoskiej na czwartym miejscu z wynikiem 9-5. W poprzednim sezonie Racoon dotarło do finału PG Nationals, gdzie przegrali 1:3 z YDN Gamers z Wojciechem "Tabasko" Kruzą. Teraz formacja Przewoźnika w zmienionym składzie chce powtórzyć sukces, a pierwszy krok na drodze do finału będzie mogła postawić już dzisiaj.

Fresskowy jest najlepszym zawodnikiem swojej formacji. W dziewięciu wygranych meczach aż 6 razy został MVP, a liczba jego indywidualnych zabójstw, która wynosi 22, jest niebywała. O tym czy rodzimy środkowy poniesie Racoon do zwycięstwa, będzie można się przekonać, oglądając transmisję na kanale PG Esports od godziny 18:00.