Drugie podejście do Eden Arena: Malta Vibes kończy się dla HONORIS znowu na fazie grupowej. Zespół Wiktora "TaZa" Wojtasa i Filipa "NEO" Kubskiego nie poradził sobie w meczach z HellRaisers i CR4ZY.

HONORIS 6:16 HellRaisers
Train

Poprzedni udział Polaków w internetowej lidze zakończył się na porażce z Endpoint w meczu decydującym o awansie z grupy D. W tym tygodniu nie udało się nawet dobrnąć do tego etapu rozgrywek, bowiem HONORIS odpadło dużo wcześniej. Zmagania rozpoczęły się od starcia z HellRaisers, z którym polska drużyna nie miała okazji mierzyć się jeszcze od momentu powstania projektu. Spotkanie na Trainie od samego początku toczyło się pod dyktando Dmitriya "jRa" Chervaka i spółki. Po stronie atakującej wschodnioeuropejski miks wygrał aż jedenaście rund i stworzył sobie sporą przewagę przed zmianą stron. Niestety krótka przerwa i zmiana ról nie obudziła graczy znad Wisły, którzy zdołali dopisać do swojego konta ledwie dwa oczka.

HONORIS 0:2 CR4ZY
Mirage 7:16 Train 11:16 Nuke

W meczu o wszystko drużyna Wojtasa spotkała się z CR4ZY, które w tym samym czasie zostało pokonane przez AGF Esport. Rywalizacja w trybie BO3 rozpoczęła się Mirage'a, gdzie niestety znowu Polacy przespali początek i pierwszą połowę skończyli z wynikiem 4:11. Co prawda w roli terrorystów udało się zgarnąć pierwsze trzy rundy, ale to było wszystko, na co pozwoliła ekipa Oleksandra "Pschyo" Zlobina. Chwilę później CR4ZY cieszyło się ze zwycięstwa 16:7. Promyk nadziei w sercach kibiców tlił się przez moment Traina, gdzie HONORIS wreszcie wygrało pierwszą połowę 8:7. Niestety przeprowadzanie ataków w środę nie było mocną stroną rodaków. Reprezentanci chorwackiej organizacji znaleźli sposób na skuteczną obronę i szybko zapewnili sobie zwycięstwo 16:11.

Wczorajsza eliminacja PACT i dzisiejsza HONORIS oznacza, że w grze o zwycięstwo w trzecim tygodniu Eden Arena: Malta Vibes mamy już tylko AVEZ Esport i Illuminar Gaming, które jutro rozpoczną zmagania w ramach grupy C. Rozpoczną od bezpośredniego starcia o godzinie 13:00.