Jakub "Jactroll" Skurzyński po raz pierwszy zaznał goryczy porażki w barwach Origen. Jego drużyna w drugim meczu szóstego tygodnia League of Legends European Championship musiała uznać wyższość Teamu Vitality.
Origen | 0:1 | Team Vitality | ||||||
Alphari Gangplank |
Cabochard Sion |
|||||||
Xerxe Sett |
Nij Graves |
|||||||
Nukeduck Corki |
Milica Azir |
|||||||
Upset Ezreal |
Comp Aphelios |
|||||||
Jactroll Rakan |
labrov Bard |
Drugie wtorkowe spotkanie od samego początku mogło podobać się kibicom, ponieważ już od pierwszych chwil oglądaliśmy śmiałe ataki. Zainicjował je Team Vitality w lesie Origen, a później doszło do rewanżu na Pszczółkach na dolnej alejce. Rewanż okazał się nieudany, ponieważ to ekipa Lucasa "Cabocharda" Simona-Mesleta wyglądała dużo lepiej, zgarnęła dwa zabójstwa, Herolda i Smoka Górskiego. Chwilę później przewaga Vitality jeszcze wzrosła, bowiem zespół dużo lepiej zachowywał się w walce drużynowej na środku Summoner's Rift, dzięki czemu zgarnął kolejne wieże.
Drużyna Jakuba "Jactrolla" Skurzyńskiego pomimo gorszej sytuacji próbowała wychodzić z inicjatywą i wykorzystywać błędy przeciwnika. Tych nie było za wiele, ponieważ Vitality kontrolowało przebieg rywalizacji, a kropką nad "i" był zneutralizowany w dwudziestej dziewiątej minucie Nashor. Z nim Cabochard i spółka zyskali jeszcze więcej pewności siebie oraz co najważniejsze – dużo więcej obrażeń. Presja na wszystkich trzech alejkach sprawiła, że szybko Origen wylądowało w swojej bazie, a w czterdziestej minucie patrzyło na swój wybuchający Nexus.
Za chwilę wystartuje kolejny mecz, tym razem pomiędzy G2 Esports i FC Schalke 04. Wszystkie spotkania LEC 2020 Summer możecie obejrzeć na kanałach Polsat Games w telewizji oraz internecie na Twitchu i YouTube. Po więcej informacji dotyczących letniego splitu LEC zapraszamy do naszej relacji tekstowej: