Transfer Pawła "byaliego" Bielińskiego miał zapewnić AVEZ Esport jednocześnie stabilizację, jak i niezbędną do osiągania dobrych wyników siłę ognia. Problem w tym, że owe wyniki ostatnimi czasy bywają różne, a forma polskiego składu pozostaje niestabilna.

Ostatni znaczący sukces popularne Ośmiornice osiągnęły jeszcze na początku czerwca, awansując do zamkniętych eliminacji do cs_summit 6. Potem szło im różnie i chociaż zdarzało im się sięgnąć po kilka znaczących zwycięstw, to ostatecznie kończyły one swoją przygodę z online'owymi rozgrywkami poza podium. Tak było chociażby wczoraj, gdy AVEZ poległo z Syman Gaming w ćwierćfinale czwartego tygodnia Eden Arena: Malta Vibes, tracąc tym samym szansę na końcowy triumf. Po zakończeniu tego pojedynku swoimi przemyśleniami na temat postawy zespołu podzielił się jego najświeższy nabytek, czyli wspomniany we wstępie byali:

Nasza gra obecnie to wyglada 2/10, coś tam robimy czasem zabijemy, czasem wygramy, ale ogólnie jestesmy bardzo...

Opublikowany przez Pawła "byaliego" Bielińskiego Sobota, 25 lipca 2020

Podopieczni Jędrzeja "bogdana" Rokity bynajmniej nie będą jednak w najbliższym czasie odpoczywać. Już w poniedziałek czeka ich bowiem potyczka z Serbami z Level Up esports w ramach drugiej odsłony Nine to Five.