Na przełomie lipca i sierpnia wiele europejskich lig League of Legends jest na etapie kończenia spotkań w ramach fazy zasadniczej. Dla wielu drużyn zajęcie czołowych miejsc w tabeli, oprócz awansu do play-offów, oznacza pewne miejsce w letniej edycji European Masters 2020. Jedną z nich jest Vodafone Giants.

Ekipa, której wspierającym jest Robert "Erdote" Nowak, w poniedziałek zwyciężyła w swoim dwunastym spotkaniu w SuperLidze Orange 2020 przeciwko MAD Lions Madrid i wraz z Movistar Riders  zapewniła sobie przynajmniej drugą lokatę, która gwarantuje główny etap EU Masters. Trzeba przyznać, że w hiszpańskich rozgrywkach Giants i Movistar Riders zdecydowanie odstają od pozostałej ósemki, o czym świadczą zaledwie po cztery porażki obu składów, przy co najmniej ośmiu reszty zespołów w tabeli.

Ekipa Nowaka przez zakończony wczoraj siódmy tydzień przebrnęła jak burza, wygrywając wszystkie spotkania: z UCAM Esports Club, eMonkeyz i wspomnianym MAD Lions Madrid. Teraz przed Vodafone Giants dwa dni odpoczynku, a już 5 sierpnia rozpocznie się ostatnia kolejka SuperLigi Orange 2020. Erdote i spółka zmierzą się najpierw z Teamem Queso, gdzie grają Michał "Roison" Dubiel i Miłosz "Raven" Domagalski, a trenerem jest Mateusz "Tasz" Borkowski, zaś na zakończenie fazy zasadniczej spotkają się na Summoner's Rifcie z G2 Arctic.

Ostatnia kolejka będzie bardzo kluczowa dla pozostałych Polaków występujących w Hiszpanii. W play-offach są już tylko cztery wolne miejsca, a zainteresowanych formacji aż sześć. W tym gronie mamy Team Queso z polskim trio oraz Cream Real Betis z Krzysztofem "Kackosem" Kubziakowskim na górnej alejce.

Aktualna lista uczestników European Masters 2020 prezentuje się następująco:

AGO ROGUE 7more7 Pompa Team  Racoon Samsung Morning Stars
WLGming Esports Intrepid Fox Gaming Electronik Generation SAMCLAN Esports Club
Team GamerLegion FC Schalke 04 Evolution Movistar Riders Vodafone Giants
CR4ZY

Obecnie na liście uczestników European Masters 2020 mamy trzynaście składów, wśród których znajdziemy jedenastu Polaków. Liczba ta może się jeszcze powiększyć, ponieważ trwają rozgrywki m.in. w Hiszpanii, Francji czy połączone zawody dla drużyn z Niemiec, Austrii i Szwajcarii, gdzie mamy kilku rodaków.