Miłośnicy serii FIFA przebierali nogami i wyczekiwali na informacje lub wiarygodne przecieki dotyczące tego, kiedy EA Sports wypuści w świat wersję demonstracyjną najnowszej odsłony gry oznaczonej numerem 21. Znamy już odpowiedź, a brzmi ona – nigdy.
Tak, nie przesłyszeliście się. Twórcy obwieścili, że w tym roku niepełna wersja kultowego tytułu piłkarskiego nie będzie dostępna do pobrania, a co za tym idzie, gracze nie będą mogli za darmo zweryfikować różnic w rozgrywce względem poprzednich edycji. Swoją decyzję amerykańska firma uargumentowała następująco: – Nie wydajemy wersji demonstracyjnej FIFY 21. Zamiast tego postanowiliśmy, że nasz zespół deweloperski skupi się na dostarczaniu możliwie jak najlepszych i pełnych wrażeń z gry dla użytkowników konsol starej i nowej generacji – pisze studio w oficjalnym oświadczeniu, którym przygnębiło multum fanów i przerwało wieloletnią tradycję związaną z demami.
Oznacza to, że przedpremierowo w nową FIFĘ zagrają jedynie abonenci EA Play, którzy za pośrednictwem rozpoczynającego się 1 października wczesnego dostępu będą mogli spędzić w grze 10 godzin. A po wykorzystaniu tego czasu pozostanie im zakupienie pełnej wersji FIFY 21, która ukaże się na rynku 9 października w dystrybucjach na platformy PlayStation 4, Xbox One oraz PC, a w przyszłości również na nadchodzące wielkimi krokami konsole PlayStation 5 oraz Xbox Series X.