Drugi mecz MAD Lions na mistrzostwach świata i pierwsza porażka. Tym razem Ameryka wygrała derby z Europą, a mianowicie Team Liquid zdołał pokonać europejskie Lwy. Gra przez znaczną część była bardzo wyrównana, jednakże w teamfightach lepiej zaprezentowali się reprezentanci LCS.
Team Liquid | 1:0 | MAD Lions | ||||||
Impact Mordekaiser |
Orome Camille |
|||||||
Broxah Lee Sin |
Shad0w Evelynn |
|||||||
Jensen Twisted Fate |
Humanoid Syndra |
|||||||
Tactical Twitch |
Carzzy Ashe |
|||||||
CoreJJ Rakan |
Kaiser Leona |
Pierwsze minuty rozgrywki toczyły się bardzo spokojnie i dopiero w 11. minucie Matyas "Carzzy" Orsag zdobył first blooda na dolnej alejce. Liquid jednak natychmiastowo odpowiedziało dwoma zabójstwami, ale to MAD Lions zagwarantowało sobie pierwszego smoka. Mimo to ekipa z LCS była w gazie i użyła Herolda na bocie, tym samym zgarniając eliminacje razem z czterema opancerzeniami wieży.
Mimo to Lwy nie miały zamiaru łatwo dać za wygraną i zainicjowały walkę na bocie, która zakończyła się dwoma zabójstwami na korzyść europejskiej formacji. Okazało się jednak, że fenomenalną dyspozycję prezentował Jung "Impact" Eon-yeon, który świetnie zagrał w kolejnym teamfighcie i zagwarantował swojej drużynie wieżę drugiego stopnia na środku. Przewaga w złocie pozwoliła amerykańskiej drużynie także pokonać pierwszego Górskiego Smoka. Mimo że Syndra Marka "Humanoida" Brazdy znajdowała pojedyncze eliminacje, to w teamfightach to Liquid okazywało się lepsze i zbudowało sobie sporą przewagę. Kolejne zabójstwa na środku pozwoliły amerykańskiej ekipie na pokonanie pierwszego w tej grze Nashora, a wraz z fioletowym wzmocnieniem Mads "Broxah" Brock-Pedersen i spółka zakończyli spotkanie.
Najważniejsze informacje o Worlds 2020 znajdziesz w naszej relacji tekstowej: