Po wygranej z INTZ w meczu otwierającym Worlds 2020 MAD Lions wciąż nie odniosło ani jednego zwycięstwa. Dziś Marek "Humanoid" Brázda i spółka nie dali rady australijskiemu Legacy Esports, przez co jeszcze dziś mogą pożegnać się z nadziejami na miejsce w fazie grupowej tegorocznych mistrzostw świata. Aby utrzymać swoje szanse na awans, muszą liczyć na wpadkę INTZ – albo w nadchodzącym meczu z Liquid, albo w ewentualnym tie-breaku o czwartą lokatę.

MAD Lions
0:1 Legacy Esports
Orome
Shen
Topoon
Ornn
Shad0w
Lillia
Babip
Graves
Humanoid
Syndra
Tally
Galio
Carzzy
Ezreal
Raes
Jhin
Kaiser
Nautilus
Isles
Alistar

Wynik zabójstw w siódmej minucie otworzył Matyáš "Carzzy" Orság, ale błyskawicznie Czech razem z Zhiqiangiem "Shad0wem" Zhao zostali wysłani do fontanny. Błąd toplanera Legacy Esports nie pozwolił jednak reprezentantom OPL na objęcie wyraźnego prowadzenia, przynajmniej w tamtym momencie, bo w przeciągu kilku kolejnych minut to LGC zgarnęło pierwszego smoka i Herolda, a do tego dwie kolejne eliminacje. Po wygranej w kolejnej walce wydawało się, że formacja z Australii ruszy z kopyta, lecz jej błędy z czasem wyrównały stan eliminacji. Nie na długo, bo MAD Lions również nie stroniło od wpadek, przez co LGC wciąż utrzymywało nieznaczną przewagę.

Największym problemem Lwów była utrata kolejnych smoków – wszystkie trzy pierwsze powędrowały do Legacy i od 23. minuty MAD Lions musiało powstrzymywać rywali przed zdobyciem Duszy. I choć reprezentanci LEC wreszcie zgarnęli pierwszego drake'a, to kilka minut później zostali unicestwieni w górnej rzece i LGC bez przeszkód zabiło Nashora. Co prawda przewaga w tym momencie była już bardzo wyraźna, lecz Legacy wolało się nie śpieszyć i najpierw sięgnęło po Duszę. Po przegranej walce w 38. minucie MAD Lions nie miało już nic do powiedzenia i musiało uznać wyższość rywala.

Za kilka minut na arenie w Szanghaju zobaczymy Team Liquid oraz INTZ. Dla formacji z Brazylii będzie to mecz o utrzymanie swoich szans na Worlds – jeśli przegra, będzie to jej ostatni mecz w tej edycji MŚ. A zwycięstwo wcale nie będzie takie łatwe, w końcu rywalem będą wciąż niezwyciężeni na Worlds 2020 brązowi medaliści LCS. Transmisję z tegorocznych mistrzostw świata w League of Legends możecie oglądać na kanałach Polsat Games. Po więcej informacji dotyczących tej odsłony Worlds zapraszamy do naszej relacji tekstowej: