Faza grupowa europejskiej dywizji Intel Extreme Masters New York 2020: Online już za nami. To dobra informacja dla czterech formacji, które zaprezentowały się na tyle dobrze, by znaleźć się w play-offach. Gorsza natomiast dla tych, którzy mieli problem z tym, by w minionych dniach wygrywać swoje mecze.

Zdecydowanie rozczarowała rewelacja ostatnich tygodni, Heroic. Duńczycy mimo zawirowań związanych z ich szkoleniowcem prezentowali się nadspodziewanie dobrze, co w efekcie dało im nawet pierwsze miejsce w rankingu HLTV. Tym razem jednak zawiedli oni na całej linii, przegrywając najpierw z FaZe Clanem, a potem z BIG, co zakończyło się ich eliminacją. Los skandynawskiej formacji podzieliło też G2 Esports, które również nie wygrało ani jednego meczu. I chociaż francusko-bałkański skład od jakiegoś czasu nie zachwycał, to chyba nikt nie spodziewał się porażek z grającym ze zmiennikiem Complexity Gaming czy też pogrążonym w jeszcze większym kryzysie Fnatic.


Aktualne informacje o IEM New York 2020: Online znajdziesz w naszej relacji:


A skoro o Szwedach mowa – owy kryzys ostatecznie nie przeszkodził im w wywalczeniu awansu do fazy pucharowej. Po triumfie nad G2 udało im się bowiem ograć także wspomniane już Complexity, chociaż sukces ten nie przyszedł im łatwo, bo podopieczni amerykańskiej organizacji na obu rozegranych mapach walczyli do ostatnich minut. Niemniej na pewno coL miało prawo być rozczarowane, bo zmarnowało drugą szansę na promocję, wcześniej przegrywając też z głównym faworytem imprezy, niepokonanym Teamem Vitality. Bez porażki grupowe zmagania zakończyło także OG, które poradziło sobie zarówno z BIG, jak i FaZe. Los chciał, że te dwa zespoły później stoczyły ze sobą walkę o ostatni slot w półfinale – górą byli Marcelo "coldzera" David i spółka.

Końcowy układ grup prezentuje się następująco:

Grupa A Grupa B
# Drużyna M W P # Drużyna M W P
1. Team Vitality 2 2 0 1. OG 2 2 0
2. Fnatic 3 2 1 2. FaZe Clan 3 2 1
3. Complexity Gaming 3 1 2 3. BIG 3 1 2
4. G2 Esports 2 0 2 4. Heroic 2 0 2

Nie ma jednak czasu na odpoczynek, bo już dziś rozpoczynają się play-offy. Play-offy, podczas których nie będzie miejsca na błędy, bo rozegrane one zostaną z użyciem drabinki pojedynczej eliminacji. Zainauguruje je pojedynek OG oraz Fnatic, którego faworytem będzie oczywiście zespół Mateusza "mantuu" Wilczewskiego – ten ze Szwedami jeszcze w tym roku nie przegrał. Kilka godzin później na serwerze zameldują się również Vitality i FaZe. Para ta zapowiada się teoretycznie na bardziej wyrównaną, aczkolwiek koniec końców wydaje się, że większe szanse na zwycięstwo i tak mają rozpędzeni Francuzi.

Harmonogram play-offów prezentuje się następująco:

10 października

Półfinał

14:00 OG vs Fnatic BO3
17:30 Team Vitality vs FaZe Clan BO3
11 października

Wielki finał

16:00 OG/Fnatic vs Vitality/FaZe BO5

Mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w Polsat Games. Po więcej informacji na temat europejskiej dywizji IEM New York 2020: Online zapraszamy do naszej relacji.