Brytyjska organizacja Guild Esports zadebiutowała na Londyńskiej Giełdzie Papierów Wartościowych (LSE). Tym samym stała się drugą spółką esportową, po Astralis Group, która została notowana na rynku papierów wartościowych. Przypomnijmy, że współwłaścicielem Guild Esports jest David Beckham, legendarny brytyjski piłkarz.

Gwiazdor poinformował, że łącznie na rynek ma trafić aż 40% udziałów w firmie. Władze Guild Esports szacują, że zarobią dzięki temu 26 milionów dolarów, co ma zostać zainwestowane w transfery nowych zawodników i dalszy rozwój organizacji. Ambicją Davida Beckhama i jego spółki jest bowiem stworzenie nowej, międzynarodowej marki na wzór Premier League, NBA czy NFL. Brytyjczyk chce, aby organizacja Guild Esports stała się rozpoznawalna na całym świecie i mogła rywalizować w kwestii popularności z największymi klubami sportowymi.

W promocji projektu, oprócz wejścia na giełdę, ma pomóc oczywiście rozpoznawalność samego Davida Beckhama. Według doniesień prasowych Brytyjczyk ma być twarzą nowego projektu co najmniej najbliższe 5 lat. Przez ten okres Beckham ma użyczać Guild Esports  nie tylko swoje imię, nazwisko czy wizerunek. Piłkarz zobligowany jest, poprzez specjalną umowę, do przynajmniej jednej sesji zdjęciowej, dwóch wystąpień publicznych oraz do opublikowania w mediach społecznościowych 12 postów promujących organizację rocznie.

Przypomnijmy bowiem , że zanim David Beckham został współwłaścicielem Guild Esports, organizacja ta zawarła porozumienie z firmą Footwork Productions. Umowa dotyczyła praw do wizerunku popularnego Brytyjczyka. W zamian za zostanie "twarzą" Guild Esports piłkarz otrzymać miał ponad 19,5 mln dolarów.

Warto także dodać, że to nie jedyny biznes, którego współwłaścicielem jest David Beckham. Brytyjczyk rozwija m.in. nowy klub piłkarski Internaćional De Futbol Miami, a także prowadzi studio filmowe. W przeszłości zawodnik stał się rozpoznawalny dzięki występom w takich drużynach jak m.in.: Real Madryt, Manchester United, Paris Saint-Germain czy LA Galaxy.