W miniony weekend dobiegła końca pierwsza tura POLISH ESPORT CUP. A to oznacza, że poznaliśmy triumfatorów wszystkich trzech gier, w ramach których toczy się rywalizacja – w zawodach VALORANTA obyło się jednak bez niespodzianek, bo najlepsze okazało się Entropiq.
Co ciekawe, niewiele brakowało, a zespół Sebastiana "NEEXA" Treli i Michała "MOLSIEGO" Łąckiego w ogóle by w finale nie zagrał. A wszystko za sprawą miksu MAJSTERSZTYK, który stawiał dzielny opór przez trzy mapy i na decydującym o losach wygranej Split dał za wygraną dopiero po dogrywce. – Chłopaki są mega skillowi i mam nadzieje, że zostaną w tym składzie długo, bo widać potencjał – komplementował potem swoich rywali w mediach społecznościowych MOLSI.
CZYTAJ TEŻ: Izako Boars wygrywają pierwszą turę POLISH ESPORT CUP 2020 |
I to tyle jeżeli chodzi o jakikolwiek opór. Podopieczni czeskiej organizacji swoją przygodę z imprezą rozpoczęli bowiem od gładkiego, odniesionego wynikiem 2:0 zwycięstwa nad WKS Śląskiem Wrocław Esports. Z kolei w decydującym meczu zmierzyli się z Dambis Esports, które wcześniej rozprawiło się z CH1LL oraz NAURĄ, ale mimo to j sam finał był niezwykle jednostronny. Entropiq podczas obu potyczek w sumie oddało rywalom tylko osiem rund, triumfując zarówno na Splicie, jak i na Ascent.
Końcowa klasyfikacja oraz podział puli nagród pierwszej tury POLISH ESPORT CUP 2020 prezentują się następująco:
1. | Entropiq | 3 000 zł |
2. | Dambis Esports | 500 zł |
3-4. | MAJSTERSZTYK, NAURA | 250 zł |
5-8. | avg25iq, CH1LL, Forsaken, WKS Śląsk Wrocław Esports | – |
Druga edycja POLISH ESPORT CUP potrwa do 29 listopada, zaś jej łączna pula nagród wyniesie 54 tysiące złotych. Partnerem strategicznym imprezy jest serwis Cybersport.pl. Więcej informacji znaleźć można w mediach społecznościowych na oficjalnym fanpage’u na Facebooku oraz Instagramie.