Transferowa karuzela w europejskim League of Legends zaczyna kręcić się w najlepsze. Dziś bliskie sercom polskich kibiców Rogue ogłosiło, że rozstaje się ze swoim toplanerem, Finnem "Finnem" Wiestålem.

Finn w barwach Łotrzyków występował od grudnia 2018. Najpierw widywaliśmy go w akademii występującej w Ultralidze, a później walczył już o tytuł mistrza League of Legends European Championship w głównym składzie. Trzeba jednak przyznać, że ostatnie miesiące pokazały liczne problemy Finna jako zawodnika. Błędy mechaniczne i ograniczona pula ogrywanych bohaterów mocno dawały się we znaki Rogue pod koniec letniego splitu. Na domiar złego Wiestål nie może zaliczyć występu na tegorocznych Worldsach do udanych. Choć słabe występy przeciwko JD Gaming i DAMWON Gaming były wliczone w koszta, to nie najlepszą dyspozycję w starciu z graczami PSG Talon śmiało można nazwać rozczarowaniem.

CZYTAJ TEŻ:
Czy Nisqy wróci do Europy? Midlaner rozstaje się z Cloud9

Na chwilę obecną nie wiadomo, kto zajmie miejsce Szwedzkiego toplanera. Nieoficjalne plotki mówią o sprowadzeniu Andreia "Odoamne" Pascu, który ostatnio występował w FC Schalke 04. Niemniej na weryfikację tych doniesień będziemy musieli jeszcze chwile poczekać, bo okienko transferowe dopiero się otwiera. Możliwe, że dziś wieczorem rąbka tajemnicy uchyli Jacob Wolf, który podczas swojej transmisji opowie o niepotwierdzonych, ale bardzo prawdopodobnych ruchach na profesjonalnej scenie LoL-a.


Aktualne informacje o transferach na scenie League of Legends znajdziecie w tym miejscu: