W 2020 roku polska scena League of Legends należała do AGO ROGUE oraz K1CK Neosurf, które podzieliły się triumfami w Alior Bank Ultralidze. Obie drużyny w kolejny sezon wejdą jednak w całkowicie przemeblowanych zestawieniach: triumfatorzy European Masters nową drużynę musieli budować od podstaw, natomiast aktualni mistrzowie Polski... No właśnie, jak w najbliższym splicie będzie wyglądać skład K1ck? Tego na razie nie wiemy, choć parę kwestii jest już jasnych. Jedną z nich jest wyjazd za granicę Marcina "iBo" Lebudy.

Operujący na górnej alejce zawodnik obrał kurs podobny do tego, na który zdecydował się Lucjan "Shlatan" Ahmad, dziś będący już leśnikiem Misfits Premier. Lebuda z kolei zasilił szeregi innej formacji z La Ligue Française, Teamu BDS. Drużyna w przyszłym roku zadebiutuje na najwyższym poziomie rozgrywkowym we Francji, a oprócz iBo o uzyskanie jak najlepszych wyników zadbać mają również Hicham „Jaylink” Malki oraz... Robert "Erdote" Nowak. Rodzimy wspierający już wczoraj został zaprezentowany jako pierwszy nowy nabytek ekipy – jego wspominany przed momentem partner z dolnej linii już od dłuższego czasu jest bowiem częścią organizacji.

CZYTAJ TEŻ:
Po Hiszpanii czas pokazać się we Francji. Erdote zagra w LFL

Dla iBo nie będzie to pierwsza esportowa przygoda poza ojczyzną. Lebuda w przeszłości próbował już swoich sił w Movistar Riders, lecz niestety nie zdołał podbić Półwyspu Iberyjskiego. Na rodzimym podwórku toplaner bronił natomiast barw choćby Teamu Kinguin, Illuminar Gaming, Rogue Esports Club czy wreszcie K1CK, wielokrotnie sięgając po puchary i wyróżniając się na tle swoich bezpośrednich rywali. Najlepszym wynikiem iBo na European Masters pozostaje druga lokata, którą zdobył dwukrotnie.

Transfery Polaków pozwalają, a może nawet wręcz nakazują wierzyć, iż BDS zamierza odegrać istotną rolę we francuskiej lidze. O sukcesy bez dwóch zdań będzie jednak trudno, gdyż LFL wyrasta na największego wygranego okienka transferowego, biorąc oczywiście pod uwagę jedynie zmagania regionalne na zapleczu europejskiej czołówki. Wobec tego cieszy nas fakt, iż nad Loarą pokazać swoje umiejętności będą mogli biało-czerwoni. Oprócz Shlatana, Erdote i iBo do akcji wkroczą też Miłosz „Raven” Domagalski (akademia Teamu Vitality) oraz Paweł „Woolite” Pruski i Jakub „Jactroll” Skurzyński (akademia Misfits Gaming). Niewykluczone też, iż próbę obrony mistrzowskiego tytułu podejmie Tobiasz "Agresivoo" Ciba, który walczy obecnie pod banderą Królików o prawo występów w League of Legends European Championship.