DRX ma za sobą całkiem udany rok. Wicemistrzostwo podczas letniej rudny League of Legends Champions Korea oraz ćwierćfinały Mistrzostw Świata to w końcu wynik, jakim kilka organizacji pragnęłoby się pochwalić. Za tym sukcesem stał między innymi Kim "cvMax" Dae-ho, który niefortunnie dla fanów zespołu, nie będzie mógł wspierać drużyny przez najbliższe miesiące. Wszystko za sprawą kary, która została właśnie nałożona na szkoleniowca.

cvMax został zawieszony na pięć miesięcy za przewinienia, których dopuścił się jeszcze jako trener Griffin. Wówczas miał on werbalnie obrazić jednego ze swoich podopiecznych, Choia "Sworda" Sung-wona. Dodatkowo, według nagrań przedstawionych komisji, Dae-ho zaatakował także gracza, podczas gdy ten siedział na krześle, najprawdopodobniej podczas jednej z sesji treningowych.

cvMax nie tylko naruszył prawa człowieka poprzez atakowanie i obrażanie zawodnika za pomocą wulgarnego języka, ale zaniedbał także integralność i zasady fair play esportu. Dodatkowo zaniedbał także swoje obowiązki jako trenera. Komitet zadecydował, że incydent miał negatywny wpływ na zaufanie publiczne wobec esportu – możemy przeczytać w ogłoszeniu niezależnej komisji. Co więcej, stwierdziła ona, że nic nie może usprawiedliwić takiego zachowania, co jest jak najbardziej logiczne i naturalne.

W związku z tym szkoleniowiec DRX został zawieszony, a jego kara rozpoczyna się jutro, 15 grudnia. Potrwa ona równe pięć miesięcy, czyli do 14 maja 2021 roku. Oznacza to, że cvMax nie będzie miał możliwości wykonywania swoich obowiązków jako trenera, nie będzie mógł zostać na ten czas zarejestrowany jako członek żadnego składu biorącego udział w rozgrywkach, a jego członkostwo w KeSPA zostanie zawieszone.

Nie trzeba było długo czekać na reakcję aktualnego pracodawcy Dae-ho. DRX wydało oświadczenie, w którym mówi, że wierzy w niewinność cvMaxa i zwróciło się do komisji z prośbą o odroczenie kary lub możliwość złożenia odwołania. Na chwilę obecną jednak nie znamy odpowiedzi na te pytania, ale przychylenie się do wniosku DRX wydaje się mało prawdopodobne.