Po niecałych czterech miesiącach Cloud9 żegna się z jednym z dwóch architektów aktualnego składu CS:GO. Organizacja oświadczyła, że Aleksandar "kassad" Trifunović przestał pełnić obowiązki trenera zespołu, czym wprawiła w osłupienie niejednego jej fana.
We wrześniu klub Jacka Etienne'a zlecił kassadowi i nowemu głównemu menedżerowi Henry'emu "Henry'emuG" Greerowi zadanie stworzenia piątki od podstaw. Skompletowanie kadry wymagało oczywiście czasu oraz wyłożenia przez organizację pokaźnych pieniędzy potrzebnych do pokrycia wykupów większości zawodników, ale pod koniec października misję można było traktować za wykonaną i przenieść ją do archiwum. Kolejnym wyzwaniem, już nie tylko dla Serba i Brytyjczyka, ale też graczy, miało być stopniowe wprowadzenie Chmurek na coraz wyższe szczeble światowego rankingu. Zlecenie w dalszym ciągu jest aktualne, natomiast od tej chwili wypełniane będzie bez wsparcia Trifunovicia.
– Nikt nie był i nie jest winny tej sytuacji. Absolutnie nie ma złej krwi pomiędzy nim a organizacją lub graczami. Mieliśmy po prostu odczucie, że między naszym prowadzącym, ALEXEM, a kassadem, dochodziło do pewnych stylistycznych konfliktów, które prowadziły do zbyt wielu kompromisów ze strategicznego punktu widzenia – stara się tłumaczyć rozstanie HenryG. – Ponieważ jesteśmy teraz w trakcie przerwy dla graczy, zdecydowałem, że w najlepszym interesie wszystkich będzie obranie innego kierunku i przygotowanie się do kolejnego sezonu. Chciałbym podziękować kassadowi za położenie podwalin pod drużynę i życzyć mu wszystkiego najlepszego – dodał.
Były komentator nie jest jeszcze przekonany, komu przekazać pałeczkę będącą do tej pory własnością Serba. Greer przyznaje, że po aferze związanej z nielegalnym wykorzystywaniem błędu gry przez trenerów, nie ma wielkiego wyboru na rynku, dlatego jest gotowy zatrudnić osobę z mniejszym doświadczeniem. – Wciąż zastanawiam się, którą drogą podążyć w sprawie stanowiska szkoleniowca. Biorąc pod uwagę ostatnie kontrowersje wokół tej roli, moje opcje są raczej ograniczone. Poza tym myślę, że trenowanie to wciąż trochę mroczna sztuka, której w pełni nie opanowaliśmy, jeśli chodzi o CS:GO. Biorąc to pod uwagę, jestem całkowicie skłonny zaryzykować i postawić na kogoś, kto chce sprawdzić się na najwyższym poziomie. Jeśli uważasz, że jesteś w stanie podołać tym obowiązkom, to wiesz, gdzie mnie znaleźć – napisał Brytyjczyk.
W tej sytuacji skład Cloud9 prezentuje się następująco:
- Alex „ALEX” McMeekin
- William „mezii” Merriman
- Özgür „woxic” Eker
- Ricky „floppy” Kemery
- Patrick „es3tag” Hansen