Gdy na początku tygodnia Izako Boars podziękowało za współpracę Piotrowi „avisowi” Świerzynie, wydawało się, iż na tym skończą się rozstania w obozie Dzików. Szufla transferowa objęła jednak IB w nieco większym stopniu – dziś z ekipą pożegnał się wszak Konrad „EXUS” Jeńczeń.

Zawodnik w organizacji Piotra "izaka" Skowyrskiego spędził półtora roku, będąc do dziś najstarszym stażem członkiem zespołu, nie licząc oczywiście trenującego IB Bartosza "Hypera" Wolnego. Niestety nie można jednak powiedzieć, by okres ten obfitował w sukcesy. Izako Boars wprawdzie prawie zawsze było ekipą, z którą na krajowym podwórku liczyć musiał się każdy, lecz EXUS i spółka mogli tylko pomarzyć o tytułach mistrzowskich w najbardziej prestiżowych rodzimych rozgrywkach. Poprawy sytuacji nie przyniosły testy, które odbyły się na początku ubiegłego roku i dzięki którym do IB dołączyli trzej gracze nieograni wówczas na najwyższym poziomie.

Jak podaje Weszło Esport, EXUSA w Izako Boars ma zastąpić Michał „mono” Gabszewicz, który do niedawna wspólnie z m.in. Danielem "STOMPEM" Płomińskim próbował tworzyć międzynarodowy skład, który znaliśmy pod nazwą Valhalla. Co ciekawe, wygląda na to, że duet świetnie znany nam z Illuminar Gaming nadal będzie występował pod jedną banderą – 26-letni snajper również jest bowiem łączony przez dziennikarzy Weszło ze swoją byłą formacją.

Skład Izako Boars wkrótce może wyglądać tak:

  • Mateusz „TOAO” Zawistowski
  • Hubert „Szejn” Światły
  • Kamil „siuhy” Szkaradek
  • Daniel "STOMP" Płomiński
  • Michał „mono” Gabszewicz
  • Bartosz „Hyper” Wolny – trener