Masowa emigracja zawodowych graczy Counter-Strike'a do nowej produkcji, jaką był VALORANT, to już w zasadzie melodia przeszłości. Ruch ten odbywał się bowiem głównie w drugim i trzecim kwartale ubiegłego roku, ale rzecz jasna nie oznacza to, że całkowicie się zatrzymał. Wręcz przeciwnie – grono graczy, którzy zdecydowali się na zmianę fachu nadal się powiększa, a dziś definitywnie dołączył do niego Piotr "nawrot" Nawrocki.
Były gracz AVEZ Esport we wpisie w mediach społecznościowych poinformował, że rozstaje się ze swoją dotychczasową dyscypliną, jednak nie wyklucza ewentualnego powrotu w przyszłości. – W kolejnych miesiącach skupie się wyłącznie na VALORANCIE i spróbuję sprawdzić, czy będę czuł się lepiej w grze innej niż CS. Mam same dobre wspomnienia związane z produkcją Valve, więc mam nadzieję, że jeszcze pewnego dnia wrócę do niej, gdy pojawi się coś interesującego. Do zobaczenia – napisał 23-latek na Twitterze.
CZYTAJ TEŻ: Tąpnięcie w AVEZ! Trzech graczy i trener opuszczają organizację |
nawrot był jedną z ofiar przebudowy składu popularnych Ośmiornic. W barwach AVEZ występujący w roli IGL-a zawodnik spędził rok, w tym czasie zdobywając chociażby wicemistrzostwo kraju, a także występując na lanowych kwalifikacjach do premierowego sezonu Flashpointa. W ostatnim czasie Nawrocki i kompani zaliczyli jednak kilka niesatysfakcjonujących rezultatów, jak chociażby dopiero 5-6. miejsce w ramach Polskiej Ligi Esportowej. Wyniki te zostały przez włodarzy ekipy odebrane na tyle negatywnie, że organizacja postanowiła w połowie grudnia rozstać się aż z trójką podstawowych graczy oraz trenerem dywizji CS:GO.
Oczywiście przypadek nawrota nie jest odosobniony na polskiej scenie esportowej. Już wcześniej VALORANTOWI poświęcili się w pełni dobrze znani fanom CS-a Patryk "patitek" Fabrowski czy Michał "MOLSI" Łącki, były zespołowy partner bohatera tego artykułu.