Pisaliśmy już dziś o tym, że nowy skład VALORANTA zaangażowało Vodafone Giants, ale na tym nie koniec ruchów na Półwyspie Iberyjskim. Na kadrową rewolucję zdecydowało się bowiem również Movistar Riders, które zaprezentowało następców graczy pożegnanych pod koniec ubiegłego roku.

A piszemy o tym nie bez przyczyny, bo wśród zawodników, którzy trafili pod skrzydła hiszpańskiej organizacji znalazł się również Polak. Maks "kamyk" Rychlewski, bo o nim tu mowa, mimo zaledwie 17 lat, zdążył w trakcie minionego roku już kilkukrotnie pokazać swoje umiejętności. Dotychczas jednak można go było oglądać tylko w rodzimych składach, wraz z którymi rywalizował m.in. w POLISH ESPORT CUP oraz x-kom AGO CUP. Ba, nastoletni strzelec i jego ówcześni koledzy, wśród których byli Dominik "frz" Baran i Mikołaj "Mickebwoy" Chojnacki, wygrali nawet trzecią odsłonę tej drugiej imprezy.

Poza młodym Polakiem w zespole znajdziemy też chociażby 25-letniego Carlosa "scarxa" Sáncheza, który poprzednie cztery lata swojej kariery spędził na scenie Counter-Strike'a, grając tam dla KPI Gaming, Teamu Queso oraz OFFSET Esports. Wenezuelczyk to jedyny członek poprzedniej drużyny Riders, który zachował swoje miejsce. – Przed nami nowa przygoda, której przewodzić będzie scarx. Chcemy dać szansę obiecującym zawodnikom, by mogli oni wykazać się posiadanym przez siebie talentem. Chcemy zbudować nasz projekt od podstaw tak, by móc wejść na sam szczyt – przyznała Raquel Esperanza, menadżerka ekipy.

Nowy skład Movistar Riders prezentuje się następująco:

  • Carlos "scarx" Sánchez
  • Mihály "Tishler" Kállai
  • Maks "kamyk" Rychlewski
  • Michael "mikigoalie" Buzek
  • Rui "rapaztriste" Fonseca Silva