Fani Illuminar Gaming nie mają ostatnio łatwego życia. W historii organizacji trwa bowiem burzliwy okres pełen rozstań i ogólnej niepewności, a jakby tego było mało, dziś iHG opuścił Grzegorz "Kamyk" Kamiński, który pełnił rolę prezesa zarządu od października 2019 roku, gdy to zastąpił na tym stanowisku Michała Durczoka.
– Z dniem dzisiejszym przestaje pełnić funkcję Prezesa Zarządu Illuminar sp. z o.o. W związku ze zmianą polityki i wizji inwestorów, po prawie 5 latach opuszczam iHG – ogłosił Kamiński za pośrednictwem mediów społecznościowych. – To cholernie duży kawał mojego życia, gdzie na swojej drodze spotkałem masę niesamowitych osób, z którymi wspólnie tworzyliśmy różne szalone rzeczy – epickie, dobre, takie sobie, mega słabe. Zapytacie co dalej? Obecnie szukam pracy i udaję się na upragniony urlop. Więc jak ktoś potrzebuje grafiki, marketingu, SM-ów to po urlopie odpowiem. To niesamowicie wielki wachlarz emocji, który mi towarzyszył przez te lata. Nie będę nikogo oznaczał, a jedynie po prostu napiszę – dziękuję – dodał.
Przypomnijmy, że jeszcze jesienią 2019 roku przy okazji czwartych urodzin Illuminar Kamiński opowiadał o wielkich planach, jakie ma organizacja. Owe plany naprawdę budziły podziw, ale dziś, nieco ponad rok później, trudno ocenić je pozytywnie. Akademia League of Legends na dobrą sprawę już nie funkcjonuje, stworzenie Arcane Wave, które poświęcone miało być kobiecemu gamingowi, nie przyczyniło się szczególnie do popularyzacji żeńskiej sceny, zaś maskotka iHG, Minari, od wielu miesięcy milczy i nie udziela się już na Twitterze. Niewiele zmieniło się także w kwestii Areny Illuminar, która pierwotnie miała zostać oddana do użytku jeszcze w 2020 roku.
Żeby jednak nie skupiać się na samych minusach – należy Kamykowi oddać, że to za jego prezesury organizacja mogła dwukrotnie świętować zdobycie mistrzostwa Polski. Po ten tytuł sięgnęły także wspomniane reprezentantki Arcane Wave. Ponadto męski skład CS-a kilkukrotnie pokazywał się na imprezach o randze międzynarodowej, a w swoim najlepszym okresie znajdował się w czołowej trzydziestce światowego rankingu CS:GO. Nieco gorzej radziła sobie natomiast sekcja League of Legends, która musiała pogodzić się z wypadnięciem ze ścisłej krajowej czołówki, którą od dłuższego czasu współtworzą K1ck Neosurf i AGO ROGUE.
W związku z odejściem Kamińskiego nie wiadomo, jaka przyszłość czeka samo Illuminar i jakie plany z marką tą wiążą inwestorzy. Warto bowiem zaznaczyć, że w minionych tygodniach przestała istnieć cała sekcja Counter-Strike'a, a część jej członków powędrowała do Anonymo Esports, nowej organizacji byłego pracownika iHG, Mateusza "Sówka" Kowalczyka. Co więcej, Sówek zaangażował do swojego nowego projektu sporo osób, które jeszcze do niedawna reprezentowały formację spod znaku niebieskiego oka, w tym również streamerów. Illuminar natomiat na trzy długie tygodnie nabrało wody w usta i w ogóle nie udzielało się w mediach społecznościowych. Dopiero dwa dni temu otrzymaliśmy lakoniczny komunikat "Informacje o CS:GO podamy niebawem".