Na rodzimej scenie esportowej pojawił się zupełnie nowy twór – Ballista Esports. Organizacja swoją siedzibę ma w ikonicznych dla polskiej sceny Katowicach, a stoją za nią osoby, które pochwalić się mogą wieloletnim doświadczeniem w branży consultingowej oraz finansowej.
– Pracując nad koncepcją marki Ballista Esports wraz z moimi wspólnikami mieliśmy jeden cel – stworzyć organizację przystępną dla osób, które z esportem niekoniecznie mają coś wspólnego. Dlatego też po wielu miesiącach przygotowań opracowaliśmy ramowy plan rozwoju, który pomimo pewnych wstępnych założeń i kalkulacji, będziemy mogli swobodnie modyfikować wraz z wynikami naszych dywizji – przyznał jeden z założycieli organizacji, którzy na razie zdecydowali się nie ujawniać. – Nie chcemy jednak poprzestawać na samym esporcie. Poszukujemy aktualnie content creatorów, którzy odciążą naszych zawodników z realizacji świadczeń marketingowych oraz będą budować wspólnie z nami społeczność Ballisty. Jesteśmy też na etapie rozmów z kilkoma brandami odzieżowymi, z którymi chcemy współpracować przy produkcji własnego merchu – dodał.
Jak możemy wyczytać w opublikowanej informacji prasowej, osoby odpowiedzialne za Ballistę zamierzają promować nową formację także poprzez niestandardowe akcje marketingowe, kolaboracje z markami nieendemicznymi oraz tworzenie unikatowych kolekcji streetwearowych. Jeżeli zaś chodzi o sam esport, organizacja wiąże na ten moment plany z trzema tytułami. Jednym z nich jest Counter-Strike: Global Offensive – sekcja CS:GO współtworzona jest wraz z drużyną Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Powstać ma również dywizja League of Legends, w której rolę trenera oraz mentora pełnić będzie nieujawniony jeszcze były profesjonalny zawodnik, który w przeszłości występował w Ultralidze. Trzecią grą jest natomiast mający swoją premierę w ubiegłym roku VALORANT – w wypadku tej ostatniej produkcji ogłoszono już nawet pewne szczegóły.
Przede wszystkim poznaliśmy skład, który rywalizować będzie w obrębie gry Riot Games. W nim znalazł się m.in. Mateusz "Morfan" Świętochowski, który w przeszłości przywdziewał barwy Izako Boars oraz Codewise Unicorns na scenie CS:GO. Sporym doświadczeniem pochwalić się może również Kamil "baddyG" Graniczka – te zdobywał w ramach Zuli, gdzie sięgał nawet po mistrzostwo Europy. Co poniektórzy z innych produkcji kojarzyć mogą także Jakuba "qxv" Sawickiego, byłego gracza Counter-Strike'a, oraz Przemek "Kereme" Bogdanowicz, ex-zawodnika Overwatcha. Ekipę uzupełniają odznaczający się najmniejszym esportowym obyciem Michał "Buld" Sokal oraz pełniący rolę szóstego strzelca zaledwie 15-letni Kamil "Kamiseqq" Lepper.
– Od początku wraz z właścicielami Ballista Esports chcieliśmy stworzyć zespół, który będzie w stanie rywalizować w VALORANCIE na scenie europejskiej – zapewnił Daniel "YaotziN" Roczniak, trener drużyny. – Dlatego też potrzebowaliśmy nie tylko najlepszych polskich graczy, ale też takich, którzy będą do siebie pasować pod względem charakterów. Budowanie składu trwało ponad 2 miesiące. Pod uwagę braliśmy naprawdę przeróżne konfiguracje. Ostatecznie jednak uważam, że stworzyliśmy najbardziej kompletny zespół, jaki tylko się dało – zakończył. Pierwszą okazją do tego, by przekonać się o formie podopiecznych Ballisty, będzie ruszający już dziś be!oud Cup VALORANT, którego łaczna pula nagród wyniesie 4 tysiące złotych.
Skład podległej Ballista Esports sekcji VALORANTA prezentuje się następująco:
- Jakub "qxv" Sawicki
- Michał "Buld" Sokal
- Mateusz "Morfan" Świętochowski
- Kamil "baddyG" Graniczka
- Przemek "Kereme" Bogdanowicz
- Kamil "Kamiseqq" Lepper
- Daniel "YaotziN" Roczniak – trener