Po dwóch dniach rywalizacji w ramach Red Bull Home Ground trudno uznać wyniki za zaskakujące. W finale imprezy, której łączna pula nagród wynosi 24 tysiące funtów szterlingów, zmierzą się bowiem uważane od samego początku za faworytów G2 Esports oraz Team Liquid.
G2 Esports | vs | Team Liquid | ||
13:00 (BO5) |
Zespół Patryka "paTiTka" Fabrowskiego i Aleksandra "zeeka" Zygmunta, jak można się było spodziewać, nie miał większych problemów z dotarciem do finału. Dwaj Polacy i ich koledzy pierwszego dnia gładko rozprawili się ze zwycięstwami eliminacji z FrenzyGoKill, zaś dnia drugiego ograli wynikiem 3:1 Ninjas in Pyjamas. Spora w tym zasługa Ardisa "ardiisa" Svarenieksa, który był wyróżniającą się postacią obu spotkań, niemniej i nasi rodacy mieli swoje momenty.
Nieco bardziej napocić się musieli gracze Liquid, chociaż początkowo i ich droga przebiegała gładko. Adil "ScreaM" Benrlitom i spółka przygodę z turniejem zaczęli od przekonującego zwycięstwa nad Guild Esports, czyli organizacją słynnego Davida Beckhama. Tak różowo nie było jednak w drugiej rundzie, bo tam podopieczni amerykańskiej formacji stoczyli pełny pojedynek BO5 z SUMN FC. W nim kluczową postacią był wspomniany ScreaM, który serwer opuszczał z aż 96 eliminacjami na koncie.
Przed nami więc już tylko decydujący mecz. Mecz, w którym naprzeciwko siebie staną właśnie G2 i Liquid – co ciekawe, będzie to pierwsze bezpośrednie starcie obu tych drużyn on września ubiegłego roku. Wtedy rozegrały one showmatch Best in the West, podczas którego górą wynikiem 3:0 byli Benrlitom i jego koledzy. Jeżeli zaś chodzi o potyczki o punkty, to te wcześniej kończyły się po myśli zespołu paTiTka, który zgarnął cztery punkty na sześć możliwych i także i dziś będzie faworytem.
Mecz pomiędzy G2 Esports a Teamem Liquid rozpocznie się o godzinie 13:00 i rozegrany zostanie w systemie BO5. Polskojęzyczną transmisję z tego spotkania obejrzeć będzie można pod tym adresem.