Czwarta kolejka League of Legends European Championship startuje już dziś, lecz zanim znów rzucimy się w wir rywalizacji z udziałem najlepszych drużyn LoL-a w Europie, przypomnijmy sobie, co działo się w poprzedniej rundzie. Przed Wami zestawienie najlepszych akcji z minionej rundy. Akcji, które pokażą, że czasem do przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę może wystarczyć tylko jeden gracz na Summoner's Rifcie – zwłaszcza jeśli ten wciąż dysponuje umiejętnością ostateczną swojego bohatera.
5. Proszę państwa, oto miś
Na piątym miejscu Gabriël "Bwipo" Rau i jego pamiętny Volibear w meczu z G2 Esports. Belgijski toplaner najbardziej zapisał się w pamięci podczas tego spotkania, praktycznie w pojedynkę rozprawiając się z rywalami. Powyżej możecie obejrzeć chyba najbardziej ikoniczne zagranie Bwipo w tym starciu, kiedy to wskoczył za pomocą Zwiastuna Burzy prosto w trójkę oponentów, natychmiastowo eliminując osłabionego Martina "Wundera" Hansena, a także chwilę po tym pozbawiając życia Mihaela "Mikyxa" Mehle. W przeciągu kolejnych kilkudziesięciu sekund śmierć ponieśli również pozostali gracze G2 Esports, a różnica w złocie osiągnęła jeszcze większe rozmiary.
4. Promocja – dwóch w cenie jednego
Jeszcze nie opuszczamy meczu G2 Esports z Fnatic, bo w starciu tym znalazło się kolejne zagranie warte umieszczenia w naszym rankingu. Tym razem w wykonaniu Yasina "Nisqy'ego" Dinçera, czyli midlanera pomarańczowo-czarnych, który już w trzynastej minucie dał wyraźny sygnał, że nie zamierza znosić obecności wrogiego dżunglera na swojej linii. Gdy Marcin "Jankos" Jankowski zdecydował się wspomóc Rasmusa "Capsa" Winthera, ostatecznie obaj ponieśli śmierć z rąk Nisqy'ego po świetnym Błysku i umiejętności ostatecznej jego Azira.
3. Nurkowanie surowo wzbronione
Na najniższym stopniu podium pierwsze zagranie przeciwko Fnatic, a dokładnie w wykonaniu Mattiego "WhiteKnighta" Sormunena... z drobną pomocą samych zawodników FNC. Ich brawurowe zanurkowania pod wrogie wieże nie zawsze przynosiły bowiem oczekiwane rezultaty w meczu z Astralis, szczególnie gdy zdecydowali się zaatakować linię Fina. Wydaje się, że Fnatic powinno sobie odpuścić już po śmierci Zdravetsa "Hylissanga" Galabova, ale wcale nie zamierzało tego uczynić i podjęło kolejną próbę, tym razem z Oskarem "Selfmadem" Boderkiem. Jednak obecność polskiego dżunglera też nie była wystarczająca, choć tu WhiteKnight zasługuje już na słowa uznania, bo w samą porę wskoczył w obu rywali i umiejętnością ostateczną ogłuszył ich o pobliską ścianę, jednocześnie wykorzystując zasięg swojej wieży.
2. O Doamne
Drugie miejsce to już zagranie z innej beczki, aczkolwiek wciąż w wykonaniu jednego zawodnika, który nie bał się wejść w rywali mimo ich przewagi liczebnej. Mowa tym razem o Andreiu "Odoamne" Pascu, czyli toplanerze Rogue, który tuż po upływie pół godziny meczu z Astralis pokazał prawdziwą siłę Kennena w walkach drużynowych. Gdy przeciwnicy skoncentrowali się na smoku, Rumun użył swojego ultimate'a i razem z kompanami w mgnieniu oka wyeliminował trójkę oponentów. Co prawda nie udało się powstrzymać ich przed zdobyciem Duszy Smoka, ale ostatecznie nawet ta nie uratowała Astralis przed szóstą porażką w wiosennym splicie.
1. Znowu ten Azir?
Na szczycie zawodnik, którego już raz mogliśmy oglądać w dzisiejszym zestawieniu. Jest nim Nisqy i jego Azir – na wybór tej postaci Belg zdecydował się również we wcześniejszym meczu z Astralis i w starciu tym popisał się jeszcze bardziej widowiskowym wejściem. Gracze AST próbowali zaskoczyć oponentów szybkim Baronem, ale Fnatic nie pozwoliło na to i podjęło walkę, która zakończyła się niemal kompletną anihilacją Astralis. Spory wkład w taki rozwój akcji miał właśnie Nisqy, który wykorzystując mobilność Azira znalazł się za plecami rywali i w tym momencie pozostało mu już tylko wcisnąć "R" na swojej klawiaturze.
Kolejne mecze w ramach LEC 2021 Spring Split już dziś od 18:00. W spotkaniu otwierającym czwartą rundę fazy zasadniczej zobaczymy FC Schalke 04 Esports oraz Astralis. Więcej o dzisiejszych meczach przeczytacie pod tym adresem, a pełny harmonogram, aktualną klasyfikację i inne informacje dotyczące europejskich rozgrywek znajdziecie w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: