Kolejny tydzień zakończony, a to oznacza kolejne podsumowanie rozgrywek League of Legends. Co prawda w tym tygodniu League of Legends Champions Korea i LoL Pro League pauzują, ale w Europie walka o miejsce w play-offach regionalnych lig dopiero nabiera rumieńców. Sprawdźmy więc, co działo się na przestrzeni ostatnich dni w ERL-ach i – przede wszystkim – jak radzili sobie w nich Polacy.

Belgia

Problemy 4Elements Esports w belgijskiej lidze trwają, niestety, w najlepsze (a właściwie, najgorsze). Zespół Michała "Misia" Kopacza i Kamila "xCharma" Lincharda w tym tygodniu zmierzył się z drugim w tabeli Ion Squadem i przegrał to spotkanie. Tym samym ekipa naszych rodaków wciąż znajduje się na piątej lokacie i jeśli faza zasadnicza zakończyłaby się w tym momencie, to Polacy nie zagraliby w play-offach. Kluczowy w kontekście awansu może okazać się nadchodzący mecz z KRC Genk Esports.

Poniedziałek, 8 lutego
19:00 Ion Squad 1:0 4Elements Esports
Miś, xCharm
BO1

Holandia

Znacznie lepszy bilans zanotowali Polacy grający w holenderskiej lidze. Zarówno LowLandLions Dawida "Yuty" Wyskiela oraz Damiana "Damiena" Filipowa, jak i mCon Rotterdam Kamila "Piwka" Staronia wygrały swoje mecze w ramach piątej kolejki, pokonując odpowiednio Team Echo Zulu i Dynasty. Te zwycięstwa są szczególnie ważne dla obu drużyn – LLL dzięki temu ma szansę wskoczyć jeszcze do czołowej czwórki premiowanej miejscem w play-offach, natomiast MCN było pierwszą drużyną, która pokonała przodujące w tabeli DYN. A ponieważ zespół Piwka rozegrał o jeden mecz mniej, już wkrótce może zrównać się z Dynasty na fotelu lidera.

Wtorek, 9 lutego
19:00 Team Echo Zulu 0:1 LowLandLions
Yuta, Damien
BO1
22:00 mCon Rotterdam
Piwek
1:0 Dynasty BO1

Włochy

Przechodzimy do ligi, gdzie polskich akcentów jest znacznie więcej, czyli do włoskiego PG Nationals. Z przebiegu minionej kolejki mogą być zadowoleni w szczególności Mkers Artura "Zwyroo" Trojana oraz Macko Esports Sebastiana "Sebekxa" Smejkala. Obie ekipy polskich midlanerów zanotowały perfekcyjny tydzień, dzięki czemu nie tylko obroniły swoje miejsca na szczycie, ale do tego już teraz mogą być spokojne o miejsce w play-offach wiosennej rundy.

Powodów do zadowolenia nie ma natomiast w szeregach Romulei Esports – zespół z trzema Polakami w wyjściowej piątce i prowadzony przez Bartłomieja "VoVa" Ryla zanotował dwie porażki. Tym samym po piątej rundzie zamyka tabelę razem z GG&Esports (które notabene w tym tygodniu musiało oddać dwa razy walkower w związku z karą nałożoną przez organizatorów ligi) oraz Outplayed Roberta "Bulleta" Pruchniewskiego. Swoją drogą OP okazało się pogromcą Polaków w tym tygodniu, bo nie dość, że udało mu się wyszarpać zwycięstwo w meczu z Axolotl, to również – w znacznie bardziej przekonującym stylu – zwyciężyło Romuleę.

Środa, 10 lutego
19:00 Outplayed
Bullet
1:0 Axolotl
Sater, Dambaj
BO1
21:00 Mkers
Zwyroo
1:0 Romulea eSport
LeQu, Chris, Bucu,VoV
BO1
22:00 Macko Esports
Sebekx
1:0 Samsung Morning Stars BO1
Czwartek, 11 lutego
19:00 Romulea eSport
LeQu, Chris, Bucu,VoV
0:1 Outplayed
Bullet
BO1
20:00 Samsung Morning Stars 0:1 Mkers
Zwyroo
BO1
21:00 Macko Esports
Sebekx
1:0
(wo)
GG&Esports BO1
22:00 Axolotl
Sater, Dambaj
1:0 Cyberground BO1

Hiszpania

W tym tygodniu w hiszpańskiej LVP SuperLiga każda z drużyn zagrała aż trzy mecze. G2 Arctic Bartłomieja "Fresskowego" Przewoźnika nie było wyjątkiem, ale niestety polski midlaner i jego kompani zanotowali w tym tygodniu mało zachwycający bilans. Porażki w meczach z MAD Lions Madrid oraz Vodafone Giants namieszały nieco w górnych rejonach tabeli – wpadki G2AR wykorzystał Cream Real Betis, który po perfekcyjnym tygodniu zrównał się z zespołem Polaka na szczycie klasyfikacji.

Poniedziałek, 8 lutego
21:00 G2 Arctic
Fresskowy
0:1 MAD Lions Madrid BO1
Środa, 10 lutego
22:00 G2 Arctic
Fresskowy
0:1 Vodafone Giants BO1
Czwartek, 11 lutego
22:00 G2 Arctic
Fresskowy
1:0 Movistar Riders BO1

Francja

Czas na kolejne rozgrywki z bardzo pokaźną listą polskich akcentów. Mowa oczywiście o francuskim LFL, gdzie odbył się czwarty tydzień rozgrywek. Tydzień szczególnie szczęśliwy dla Vitality.Bee oraz Teamu BDS – zarówno akademia Vitality z Miłoszem "R4VENEM" Domagalskim i Mateuszem "Taszem" Borkowskim na pokładzie, jak i BDS Marcina "iBo" Lebudy i Roberta "Erdote" Nowaka, nie przegrały w tej kolejce ani jednego meczu. Dzięki temu Pszczoły włączyły się do bezpośredniej walki o drugie miejsce w tabeli, natomiast BDS znajduje się samotnie na samym szczycie klasyfikacji.

Względne powody do zadowolenia mają również Karmine Corp Jakuba "Cinkrofa" Rokickiego oraz Misfits Premier z czterema Polakami w wyjściowym składzie. Co prawda obie te formacje zanotowały po jednej porażce w tej kolejce i pożegnały się z fotelem lidera, ale przynajmniej nie zawiodły w meczach z niżej usytuowanymi drużynami. Akademia Misfits jednocześnie przerwała swoją serię niepowodzeń, która zakończyła się na trzech porażkach.

Środa, 10 lutego
19:00 Izi Dream 1:0 Misfits Premier
Agresivoo, Shlatan, Woolite, Jactroll
BO1
20:00 Vitality.Bee
R4VEN, Tasz
1:0 GamersOrigin BO1
21:00 Karmine Corp
Cinkrof
0:1 Team BDS
iBo, Erdote
BO1
czwartek, 11 lutego
19:00 Vitality.Bee
R4VEN, Tasz
1:0 LDLC OL BO1
21:00 Karmine Corp
Cinkrof
1:0 GameWard BO1
22:00 Team BDS
iBo, Erdote
1:0 Solary BO1
22:00 Misfits Premier
Agresivoo, Shlatan, Woolite, Jactroll
1:0 Team MCES BO1

Europa Północna

A co słychać w północnoeuropejskich rozgrywkach? Słychać między innymi zadowolenie w obozie Fnatic Rising prowadzonego przez Pawła "delorda" Szablę. Akademia Pomarańczowo-Czarnych wygrała oba mecze w tym tygodniu i obroniła swoje miejsce na szczycie grupy B, a do tego już zapewniła sobie miejsce w play-offach. A ponieważ w przyszłym tygodniu czekają ją pojedynki z ekipami ze spodu tabeli, najprawdopodobniej FNC.R pozostanie na szczycie klasyfikacji już do końca fazy zasadniczej.

Gdzie jedni się cieszą, inni powodów do zadowolenia zdecydowanie nie mają. Wśród tych drugich jest MnM Gaming Macieja "Blue45tego" Zaremby, które kolejną już rundę z rzędu kończy z dwiema porażkami. W tym momencie szanse zespołu polskiego wspierającego na play-offy są już tylko czysto matematyczne, a bardziej prawdopodobne jest, że będzie on musiał bronić swojego miejsca w lidze po piątej kolejce. Przesadnej radości nie ma też pewnie w Teamie Singularity współprowadzonym przez Mateusza "Kiao" Sujdaka. SNG przegrało oba mecze tego tygodnia i spadło na najniższy stopień podium, ale przynajmniej ma zapewnione miejsce w play-offach wiosennego splitu.

Wtorek, 9 lutego
19:00 MnM Gaming
Blue45ty
0:1 Riddle Esports BO1
20:00 Fnatic Rising
delord
1:0 KOVA Esports BO1
21:00 Team Singularity
Kiao
0:1 Barrage Esports BO1
Środa, 10 lutego
22:00 Team Singularity
Kiao
0:1 Fnatic Rising
delord
BO1
czwartek, 11 lutego
19:00 Barrage Esports 1:0 MnM Gaming
Blue45ty
BO1

Grecja

Walka o fotel lidera w greckim GLL nie jest już tak zacięta po czwartym tygodniu rozgrywek. Nie jest to niestety dobra wiadomość dla Anorthosis Famagusta Jakuba "kubYDa" Grobelnego. Zespół polskiego wspierającego przegrał zarówno z Gamespace MCE, jak i Teamem Phantasma, przez co spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji. Play-offy oczywiście wciąż pozostają w zasięgu kubYDa i kompanów, ale zdobycie wolnego losu do półfinałów będzie już znacznie trudniejszym zadaniem.

Poniedziałek, 8 lutego
18:00 Gamespace MCE 1:0 Anorthosis Famagusta
kubYD
BO1
Wtorek, 9 lutego
21:00 Anorthosis Famagusta
kubYD
0:1 Team Phantasma BO1

Bałtyk

Trzeci tydzień fazy zasadniczej w bałtyckiej lidze LoL-a za nami, a Goskilla Szymona "Kanny" Kawęckiego nadal bez porażki. Zespół polskiego dżunglera w tym tygodniu objął prowadzenie, pokonując PIGSPORTS w meczu otwierającym tę runę zmagań, a dzięki wygranej również z Medieval Rigą wciąż może pochwalić się czystym kontem po pierwszej połowie zmagań. Gorzej wygląda sytuacja Method2Madness z Adamem "Eonisem" Biernackim na pokładzie, bo choć udało się wygrać z Iron Wolves i tym samym awansować w tabeli, to środek tabeli jest bardzo daleki od rozstrzygnięcia i teoretycznie już po kolejnym tygodniu M2M może powędrować nawet na ostatnią pozycję w zestawieniu.

Wtorek, 9 lutego
18:00 PIGSPORTS 0:1 Goskilla
Kanna
BO1
19:00 Iron Wolves 0:1 Method2Madness
Eonis
BO1
Czwartek, 11 lutego
19:00 Medieval Riga 0:1 Goskilla
Kanna
BO1
20:00 PIGSPORTS 1:0 Method2Madness
Eonis
BO1

Czechy i Słowacja

Zadowoleni z minionego tygodnia mogą być też Damian "Wysek" Adamczyk oraz jego kompani z SINNERS. Po bootcampie zespół polskiego dżunglera dopisał do swojego dorobku dwie kolejne wygrane i to bynajmniej nie z byle kim. Gorycz porażki z SINNERS zaznał zarówno lider, jak i wicelider zestawienia przed startem meczów tego tygodnia, czyli odpowiednio eSuba oraz Inside Games. Niestety szczęścia zabrakło w meczu z Vikingekrig Esports, ale i tak SINNERS pokazało, że będzie do końca liczyło się w walce o czołowe lokaty.

Czwartek, 11 lutego
20:00 SINNERS Esports
Wysek
1:0 eSuba BO1
Niedziela, 14 lutego
17:00 SINNERS Esports
Wysek
1:0 Inside Games BO1
20:00 SINNERS Esports
Wysek
0:1 Vikingekrig Esports BO1

Portugalia

Na koniec zaglądamy jeszcze do portugalskiej ligi, gdzie o mistrzostwo walczy Tomasz "Eścik" Skwarczyński. Niestety jego EGN Esports zanotowało kolejny spadek w tabeli i obecnie znajduje się na trzeciej pozycji. Wpływ na to miała porażka z Boavistą FC oraz perfekcyjny tydzień w wykonaniu GTZ Bulls. Patrząc jednak na harmonogram kolejnego tygodnia niewykluczone, że długo taka sytuacja nie będzie miała miejsca i EGN szybko wróci na drugą lokatę.

Poniedziałek, 8 lutego
22:00 EGN Esports
Eścik
0:1 Boavista FC BO1
Środa, 10 lutego
00:00 OFFSET Esports 0:1 EGN Esports
Eścik
BO1