Szósta kolejka League of Legends European Championship dobiegła końca. Dziś odbyło się kolejnych pięć meczów w ramach czołowych rozgrywek LoL-a Starego Kontynentu, a po nich wreszcie poznaliśmy pierwszych uczestników fazy pucharowej wiosennej rundy. O miejsce w kolejnym etapie mogą być już spokojne G2 Esports oraz Rogue, które przypieczętowały sobie awans, wygrywając swoje dzisiejsze mecze.
W przypadku obu tych drużyny byliśmy świadkami bardzo jednostronnych starć. Najpierw zespół Kacpra "Inspireda" Słomy i Adriana "Trymbiego" Trybusa pokonał Astralis, uciekając jednocześnie Samurajom w tabeli, ale – podobnie jak wczoraj – rozłąka obu prowadzących nie trwała długo. Wkrótce po tym Marcin "Jankos" Jankowski i kompani w meczu tygodnia gładko rozprawili się z Fnatic, również zapewniając sobie miejsce w fazie pucharowej i wracając na fotel lidera. Po szóstym tygodniu obie formacje mają po jedenaście wygranych na koncie i ciągle idą łeb w łeb, ale już niedługo – w przyszłym tygodniu dojdzie do bezpośredniego pojedynku obu tych drużyn, o ile Riot nie zdecyduje się znów namieszać w harmonogramie.
Porażka Fnatic oznacza natomiast ponowne rozstanie z trzecią lokatą w tabeli. Podczas gdy SK Gaming i MAD Lions wygrały swoje mecze, zespół Oskara "Selfmade'a" Boderka musiał zaznać goryczy przegranej i tym samym spadł na piątą pozycję. Sytuacja jednak wcale nie jest katastrofalna, zwłaszcza patrząc na różnicę pomiędzy Pomarańczowo-Czarnymi i niżej usytuowanymi formacjami.
Po raz kolejny zawiodły bowiem EXCEL ESPORTS Pawła "Czekolada" Szczepanika oraz FC Schalke 04, przedłużając swoje serie porażek odpowiednio do pięciu oraz sześciu. Nieustające problemy tych ekip wykorzystało Misfits Gaming – drużyna Oskara "Vandera" Bogdana pokonując Schalke w bezpośredniej potyczce zrównała się zarówno z XL, jak i Królewsko-Niebieskimi na szóstym miejscu w klasyfikacji, uciekając jednocześnie Astralis i Teamowi Vitality wciąż walczącym o wydostanie się z szarego końca.
Wyniki wszystkich dzisiejszych meczów LEC:
27 lutego | ||||||
17:00 | FC Schalke 04 | 0:1 | Misfits Gaming | BO1 | ||
18:00 | SK Gaming | 1:0 | EXCEL ESPORTS | BO1 | ||
19:00 | Team Vitality | 0:1 | MAD Lions | BO1 | ||
20:00 | Astralis | 0:1 | Rogue | BO1 | ||
21:00 | G2 Esports | 1:0 | Fnatic | BO1 |
Klasyfikacja po szóstym tygodniu:
# | Drużyna | M | W | P | % wygranych | |
1. | G2 Esports | 13 | 11 | 2 | 85% | |
1. | Rogue | 13 | 11 | 2 | 85% | |
3. | MAD Lions | 13 | 8 | 5 | 62% | |
3. | SK Gaming | 13 | 8 | 5 | 62% | |
5. | Fnatic | 13 | 7 | 6 | 54% | |
6. | EXCEL ESPORTS | 13 | 5 | 8 | 38% | |
6. | FC Schalke 04 | 13 | 5 | 8 | 38% | |
6. | Misfits Gaming | 13 | 5 | 8 | 38% | |
9. | Astralis | 13 | 3 | 10 | 23% | |
10. | Team Vitality | 13 | 2 | 11 | 15% |
Legenda: | |
Awans do górnej części drabinki fazy pucharowej | |
Awans do dolnej części drabinki fazy pucharowej | |
Brak awansu do fazy pucharowej |
Kolejny, siódmy już tydzień fazy zasadniczej LEC 2021 Spring Split rozpocznie się w piątek 5 marca o godzinie 18:00. Zakładając, że nie dojdzie do znaczących roszad w harmonogramie tej kolejki, czekają nas pojedynki m.in. Misfits z G2 Esports, czyli drużyn Vandera i Jankosa – dawnych kompanów z ROCCAT i H2K. Z kolei Schalke i EXCEL staną przed szansą na przerwanie swojej serii niepowodzeń – zespół Erberka "Giliusa" Demira podejmie Astralis, natomiast Czekolad i spółka zmierzą się z Vitality. Oczywiście najbardziej emocjonującym starciem będzie to pomiędzy Rogue i G2 Esports, które obecnie zaplanowane jest na piątek na godzinę 20:00, ale najprawdopodobniej zostanie przesunięte – być może nawet na sobotę. Więcej o LEC 2021 Spring Split znajdziecie w naszej relacji tekstowej: