Pamiętacie jeszcze Artifacta? Łatwo byłoby zapomnieć, tym bardziej że samo Valve zdawało się już nie pamiętać o swojej ponad dwuletniej produkcji, która nigdy tak naprawdę nie osiągnęła oczekiwanego sukcesu, za to od samego początku generowała liczne problemy. Stało się więc to, czego spodziewano się już od dawna – karcianka przeszła na model free to play.
– W tej chwili mija około półtora roku, odkąd obecny zespół Artifact sumiennie rozpoczął pracę nad odmienioną wersją gry. Mimo że jesteśmy ogólnie zadowoleni z tego, że udało nam się osiągnąć większość z zakładanych przez nas celów, to nie udało nam się osiągnąć liczby aktywnych graczy uzasadniającej dalszy rozwój gry w obecnym czasie – przyznano w opublikowanym przez zespół deweloperski oświadczeniu. – Z tego powodu podjęliśmy trudną decyzję o zaprzestaniu rozwoju Artifact 2.0 Beta. Mimo to zdajemy sobie sprawę z tego, że obydwie wersje gry wciąż mają swoich graczy i wciąż stanowią wartość dla społeczności, dlatego otwieramy je, by były dostępne dla wszystkich. Ostatnie edycje Artifact Classic oraz Artifact 2.0 Beta (od teraz Artifact Foundry) są dostępne od teraz – dodano.
W związku z tym zarówno Artifact Classic, jak i Artifact Foundy są od teraz kompletnie darmowe. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że ta druga produkcji wcześniej nosiła miano bety i jest grą nieukończoną, aczkolwiek w większości tyczy się do kwestii graficznych oraz ostatnich szlifów, bo od strony rozgrywki twórcy doprowadzili wszystko do końca. I już na pewno tego nie poprawią, bo Valve nie zamierza w przyszłości publikować żadnych aktualizacji dotyczących rozgrywki. Jednocześnie wyłączony został także obecny w produkcji sklep, zaś członkowie społeczności będą mieli dostęp do wszystkich kart bez konieczności wydawania pieniędzy. Zresztą, pozbyto się wszystkich form mikropłatności, bo niemożliwe będzie już także nabywanie płatnych biletów na wydarzenia. I na koniec mały ukłon w stronę tych, którzy zdecydowali się za Artifacta zapłacić – ich istniejące karty graczy zostały przemienione na specjalne edycje kolekcjonerskie, które będą mogły zostać kupione oraz sprzedane na rynku Steam.
Karcianka z uniwersum Dota 2 na rynku zadebiutowała pod koniec listopada 2018 roku, próbując nieco urozmaicić typowe dla swojego gatunku zasady. Jednocześnie Valve chciało przełożyć na grunt cyfrowy rzeczy znane z prawdziwych kolekcjonerskich gier karcianych i położyło duży nacisk na handel kartami. Niemniej to wszystko w połączeniu z wysokim progiem wejścia, o wiele wyższym niż w przypadku konkurencyjnych Hearthstone'a oraz Gwinta, przełożyło się na stale słabnące zainteresowanie. Już dwa miesiące po premierze średnia liczba graczy rzadko kiedy przekraczała liczbę 2 tysięcy. A z upływem czasu było jeszcze gorzej. Pod koniec marca 2019 roku Valve zapowiedziało więc ogromne zmiany. Te ostatecznie przełożyły się na plany stworzenia Artifacta 2.0 Beta, który, jak dziś już wiemy, przemianowany został na Artifact Foundry.