Po czterech miesiącach nieaktywności David "Davidp" Prins znalazł w końcu nowy zespół. Belg, który jeszcze do niedawna występował pod banderą G2 Esports wraz z Patrykiem "paTiTkiem" Fabrowskim, został członkiem nowo utworzonej sekcji VALORANTA w EXCEL ESPORTS.

26-latek niemal całą dotychczasową karierę w produkcji Riot Games spędził w G2, którego szeregi zasilił w lipcu ubiegłego roku. Od tego czasu on i jego ówcześni koledzy na długo zdominowali europejską scenę, wygrywając kolejne prestiżowe turnieje. Z czasem przyszło jednak załamanie formy, a zespół zaczął poszukiwać nowych rozwiązań. Efektem tego było odsunięcie od składu właśnie Prinsa, który od połowy grudnia przesiadywał na ławce rezerwowych. Wstał z niej dopiero kilka dni temu, gdy oficjalnie ogłoszono, że opuszcza on organizację. Już wtedy było wiadomo, że zawodnik z Beneluksu nie będzie zbyt długo czekać z powrotem do gry.

Ostatecznie Davidp zasilił szeregi EXCEL, które dopiero wchodzi do gry w VALORANCIE. Brytyjska organizacja znana dotychczas z takich gier, jak League of Legends czy też Fortnite, w najbliższym czasie odkrywać będzie kolejne karty, prezentując nam nazwiska następnych członków budowanego zespołu. Niemniej już teraz wiemy, że liderem owego projektu będzie właśnie Prins, któremu powierzono rolę kapitana.

Od kiedy tylko VALORANT został zapowiedziany, wiedzieliśmy, że będzie to gra ze sporym potencjałem, w której będziemy mogli się rozwijać – przyznał Kieran Holmes-Darby, współzałożyciel i CGO EXCEL. – Gdy jednak pojawi się temat wejścia na scenę, naprawdę chcieliśmy poświęcić trochę czasu, by znaleźć graczy i trenerów pasujących do naszej wizji. Dlatego gdy tylko rozpoczęliśmy rozmowy z Davidemp, to od razu poczuliśmy, że idealnie do siebie pasujemy. Mamy ogromne ambicje i szukamy najlepszych, najbardziej obiecujących talentów, by wraz z nimi zbudować skład i stworzyć nasze dziedzictwo – dodał.