Kolejny dzień rozgrywek w ramach fazy grupowej European Masters 2021 Spring zakończony. Tym razem przyszła pora na rozstrzygnięcie w grupie A, w której znajdowało się m.in. K1CK. Polska drużyna już w pierwszym meczu musiała uznać wyższość przeciwnika, co w tym przypadku oznaczało pożegnanie się z turniejem.
K1CK odpada, BIG dominuje
Pierwszy pojedynek rozgrywał się pomiędzy BIG oraz Anorthosis Esports i rozpoczął się świetnie dla greckiej formacji. W zamieszaniu na środkowej alei Giannisowi "Dom1nantowi" Vorgazlisowi udało się zgarnąć dwa zabójstwa już w 3. minucie. Ekipa Jakuba "kubYDa" Grobelnego wyglądała więc całkiem przyzwoicie we wczesnej fazie gry. Ta dobra passa musiała się jednak zakończyć, ponieważ w 10. minucie doszło do walki w okolicy Herolda. Tam ANO oddało cztery eliminacje swoim przeciwnikom, co znacznie utrudniło rozgrywkę dla greckiej organizacji. Przed pierwszym kwadransem BIG miało już prawie 4 tys. złota przewagi i nie wyglądało na to, żeby sytuacja miała się zmienić. Mistrzowie Niemiec skończyli grę już w 20. minucie, wykorzystując masę błędów Anorthosis.
Chwilę później mieliśmy okazję obejrzeć jak K1CK podejmuje Mkers z Arturem „Zwyroo” Trojanem na czele. W przypadku porażki wicemistrzowie Polski musieliby pożegnać się z turniejem. Początek gry nie zwiastował żadnej tragedii. Potyczka przebiegała w miarę spokojnie, a pierwsze dwie eliminacje w tym spotkaniu poszły na konto Matislawa. Później jednak w walkach drużynowych Polacy kilkukrotnie musieli uznać wyższość swoich rywali. Nie poddawali się jednak bez walki. W trakcie spotkania udało im się zgarnąć Barona, który jednak na wiele się nie zdał. Następne Nashory należały już jednak do Mkers. O końcowym rezultacie zadecydował teamfight na górnej alei w 45. minucie. Mkers z chęcią podjęło tę walkę, podczas gdy Zwyroo wraz z Rafaelem „Doxym” Zarabim podkradli się do Nexusa rywali. Tym nerwowym akcentem K1CK musiało pożegnać się z wiosenną edycją EU Masters.
kubYD w walce o awans, Zwyroo o pierwszą lokatę
W następny meczu K1CK grało z Anorthosis Esports, które miało ostatnią szansę na uzyskanie awansu do play-offów. Nikos "J0J0C" Terzoglo zaskoczył wszystkich, wybierając w spotkaniu o taką stawkę Dianę na mida. Polacy rozpoczęli od wykorzystania zamieszania na górnej alei, z którego udało im się wyciągnąć eliminację dla Mateusza "Matislawa" Zagórskiego. Była to świetna informacja dla fanów Ultraligi, ponieważ chwilę później Matislaw dwukrotnie wykorzystał swoją przewagę, zgarniając następne zabójstwa. Wicemistrzowie Polski grali bardzo agresywną Ligę Legend i opłaciło się to. W 20. minucie mieli już 5 tys. przewagi. Zakończyli to spotkanie w bardzo ładnym stylu, jednocześnie eliminując ekipę kubYDa z play-offów.
Czwarte spotkanie toczyło się między BIG, które jeszcze nie przegrało na EU Masters oraz Mkers, które goniło mistrza Niemiec w tabeli. Rozpoczęło się wybuchowo, od walk na górnej i dolnej alei. Pierwsza krew wpadła na konto włoskiej drużyny, zaraz potem jednak wynik eliminacji się wyrównał. Ekipa Zwyroo zaczęła powoli uciekać rywalom, ponieważ do 20. minuty prowadziła w złocie. Wszystko zmieniło się po walce drużynowej na topie, gdzie BIG usunęło aż czterech rywali. W ten sposób równowaga w tym meczu została zachwiana, a mistrzowie Niemiec zaczęli panoszyć się po całej mapie. W 21. minucie Mkers w kuriozalny sposób udało się podkraść fioletowe wzmocnienie i powrócić do walki o zwycięstwo. O końcowym rezultacie zadecydowała walka na środkowej alei po w 36. minucie. BIG udało się rozpędzić swoją Jinx i wyeliminować reprezentantów ligi włoskiej.
Zed na EU Masters i pożegnanie K1Ck
Następna gra nie miała wielkiego wpływu na klasyfikację w grupie, tak więc obie ekipy pozwoliły sobie na bardziej szalone drafty. Po stronie Anorthosis Esports mogliśmy zobaczyć m.in. Nasusa i Zeda, Mkers zdecydowało się na Neeko na bocie. Już w pierwszych minutach na dolnej alei kubYDowi wraz z kolegą z linii udało się zgarnąć dwa zabójstwa. Na całej mapie mieliśmy okazję zobaczyć mnóstwo walk, które obfitowało w eliminację po obu stronach. Przed piętnastą minutą ANO miało więcej zabójstw, ale to Mkers prowadziło w złocie. Do kluczowego teamfightu doszło w 32. minucie. Zawodnicy greckiej organizacji mieli po swojej stronie duszę smoka oraz Barona, więc bez problemu zwyciężyli tę potyczkę, jak i całą grę.
Ostatnie spotkanie rozgrywało się pomiędzy K1CK i BIG. Ten mecz nie mógł już w żaden sposób wpłynąć na sytuację w grupie – awans zapewniło sobie BIG oraz Mkers. Dzięki temu znowu mogliśmy oglądać prawdziwą karuzelę w drafcie. Po stronie polskiej drużyny mogliśmy zobaczyć m.in. Łukasza "Pukiego Style'a" Zygmunciaka na Lucianie na midzie. Pierwszą krew zapewnił sobie Matislaw na dolnej alei, po świetnej inicjacji swojego wspierającego. Chociaż na początku rywalizacja była bardzo równa, w końcu jednak mistrzowie Niemiec odbiegli od swoich rywali z dużą przewagą w złocie, dzięki wygranym walkom. W 26. minucie BIG przeszarżowało obronę polskiej formacji i udało mu się zamknąć to spotkanie.
Wyniki wszystkich wczorajszych meczów EU Masters:
21 kwietnia | ||||
18:30 | BIG | 1:0 | Anorthosis Esports | BO1 |
19:30 | Mkers | 1:0 | K1CK | BO1 |
20:30 | K1CK | 1:0 | Anorthosis Esports | BO1 |
21:30 | BIG | 1:0 | Mkers | BO1 |
22:30 | Anorthosis Esports | 1:0 | Mkers | BO1 |
23:30 | BIG | 1:0 | K1CK | BO1 |