Polski etap w historii dywizji VALORANTA w G2 Esports dobiega końca. Dziś bowiem swoją współpracę z międzynarodową organizacją zakończyli zarówno Patryk "paTiTek" Fabrowski, jak i Aleksander "zeek" Zygmunt. Wraz z nimi zespół opuścił również Ardis "ardiis" Svarenieks.
Polacy poza G2 po serii marnych występów
Fabrowski do składu G2 dołączył w czerwcu ubiegłego roku, a dwa tygodnie później jego klubowym kolegą został również ardiis. Przy ich udziale ekipa osiągnęła wiele sukcesów i przez długi czas pozostawała niepokonana. Rozczarowaniem był jednak występ w europejskiej dywizji First Strike, której paTiTkowi i spółce nie udało się wygrać. Wtedy też doszło do zmiany, w wyniku której miejsce Davida "Davidap" Prinsa zajął zeek. Ostatecznie zmiana ta nie wyszła drużynie na dobre, bo międzynarodowy skład nie wrócił już do dawnej dyspozycji i nie dał rady awansować na VALORANT Masters. W efekcie Zygmunt wylądował na ławce, ale i to niczego już nie zmieniło, bo w drugim etapie VALORANT Champions Tour formacja wypadła równie słabo. W związku z tym uznano, że to czas na konkretniejszą kadrową rewolucję.
– To nie był najlepszy moment, bo w moim życiu wydarzyło się wiele złych rzeczy – przyznał zeek w swoim oświadczeniu. – Mój ojciec prawie umarł z powodu COVID-u, sam także zachorowałem, przez co nie mogłem udać się wraz z zespołem na bootcamp, a wydaje mi się, że bardzo by on nam pomógł. Do tego doszły też inne stresujące rzeczy. Byłem sfrustrowany moimi występami i załamany z uwagi na tak wiele rozczarowujących wyników w zespole, który wcześniej zdobył wiele tytułów. Nauczyłem się jednak na swoich błędach i nadal uważam, że bycie częścią tej drużyny było świetnym doświadczeniem. Podczas przesiadywania na ławce ciężko pracowałem nad tym, by wrócić do czasów, w których byłem uważany za jednego z najlepszych graczy w regionie i nie mogę się już doczekać, by pokazać wam efekty – zakończył.
Skład dywizji VALORANTA w G2 Esports:
- Oscar „mixwell” Cañellas
- Jacob „pyth” Mourujarvi
- Neil „neilzinho” Finlay – trener
Przypomnijmy, że zgodnie z niedawnymi doniesieniami miejsce Polaków i Łotysza w G2 mieliby zająć Žygimantas „nukkye” Chmieliauskas i Auni „AvovA” Chahade z Teamu Heretics oraz Jose Luis „koldamenta” Aranguren z Acend. Na ten moment plotki te nie zostały jednak potwierdzone.