Przedostatni pojedynek dzisiaj w ramach League of Legends European Championship rozgrywał się pomiędzy Teamem Vitality oraz Fnatic. Spotkanie było emocjonujące m.in. z powodu starcia dawnych kolegów z drużyny. Oskar "Selfmade" Boderek z pewnością chciał udowodnić byłej organizacji, że popełniła błąd, pozbywając się go z ekipy. To jednak pomarańczowo-czarni wyszli z tego meczu ze zwycięstwem i to w całkiem dominującym stylu.

Fnatic 1:0 Team Vitality
Adam
Olaf
SLT
Renekton
Bwipo
Viego
Selfmade
Rumble
Nisqy
Akali
LIDER
Yone
Upset
Kalista
Crownshot
Ezreal
Hylissang
Braum
Labrov
Leona

Pierwszą akcję mogliśmy zobaczyć już w czwartej minucie, kiedy to Adam "Adam" Maanane zaczął ścigać Selfmade'a po dżungli. Nic jednak z tego nie wynikło oprócz dwóch spalonych Błysków. Prawdziwa rzeź rozpoczęła się chwilę później na dolnej alei. Najpierw ofiarą Eliasa "Upseta" Lippa padł wspierający Pszczół. Następnie w walkę zaangażowali się też leśnicy, ale ponownie Fnatic wyszło na tym lepiej. Vitality nie dopuściło jednak do powiększania się różnicy w złocie i zgarnęło pierwszego smoka w grze.

Kolejny teamfight miał miejsce w 11. minucie. Na początku wyglądało na to, że obie strony mogą przechylić szalę na swoją korzyść. Yasin "Nisqy" Dinçer grający Akali nie pozwolił Pszczołom na ani jedną eliminację i usunął dwóch przeciwników, zanim zdążyli zadać wystarczającą ilość obrażeń. Nim minął kwadrans pomarańczowo-czarni mieli w swojej kieszeni aż 5 tys. sztuk złota więcej od rywali.

W 21. minucie Pszczoły sforsowały kolejną walkę, która zakończyła się dla nich tragicznie. Kalista zaczęła być coraz bardziej przerażająca i mogliśmy zobaczyć to właśnie w teamfightach. Na nic zdały się inicjacje Selfmade'a oraz Labrosa "Labrova" Papoutsakisa. Fnatic zwróciło się w stronę Barona Nashora i zaczęło powiększać różnicę w złocie do gargantuicznych rozmiarów. W 30. minucie mogliśmy zobaczyć ostatni jednostronny pojedynek, a chwilę po nim Bwipo i spółka dobrali się do wrogiego Nexusa.

Już za chwilę G2 Esports podejmować będzie Astralis. Pełny harmonogram oraz transmisję z  LEC 2021 Summer Split możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej: