Za nami trzy spotkania polskich drużyn Counter-Strike'a. Po dzisiejszym dniu możemy mieć mieszane uczucia. Na plus można zaliczyć wygrane x-kom AGO i Anonymo Esports w Spring Sweet Spring. Dzisiejsze zwycięstwo dało tym ostatnim awans do play-offów turnieju. Nie możemy być jednak do końca zadowoleni ze względu na porażkę Jastrzębi z SINNERS Esports w spotkaniu o finał ESEA Premier Season 37.

Dwa oblicza x-kom AGO

Jastrzębie rozpoczęły dzień od meczu o przedłużenie swoich szans na fazę pucharową SSS 3. Naprzeciw AGO stanęli zawodnicy Galaxy Racer, którzy z powodzeniem zgarnęli swoją mapę – Dusta 2. Starcie było wyrównane, jednak w kluczowych momentach to Szwedzi byli górą. Nie pomogła nawet świetna dyspozycja Michała „snatchiego” Rudzkiego, który zdobył 26 fragów. Na wybranym przez Polaków Vertigo gra nie wyglądała wcale lepiej, dlatego zanosiło się na to, że Galaktyczni szybko zamkną mecz w dwóch mapach. Tuż przed zmianą stron AGO miało aż dziewięć oczek straty do rywala, a w przerwie wynik 11:4 też nie napawał optymizmem. Po stronie broniącej Jastrzębie wzniosły się na wyżyny swoich umiejętności doprowadzając do dogrywki, koniec końców wygrywając ją 19:17. Na kończącym mecz Mirage’u to Polacy kontrolowali już przebieg spotkania i zdołali wygrać przekonującym 16:12. Jutro o play-offy SSS 3 powalczą z Budapest Five.

Jastrzębie nie zdołały niestety podtrzymać zwycięskiej passy w boju o ESL Pro League. W finale górnej drabinki Damian "Furlan" Kisłowski i spółka ulegli dobrze dysponowanemu SINNERS Esports. Wszystko zaczęło się na wybranym przez Polaków Ancient. Zacięta pierwsza połowa wygrana przez AGO 8:7 zwiastowała duże emocje w końcówce meczu, jednak Czesi byli o wiele skuteczniejsi po stronie atakującej, oddając naszym rodakom zaledwie dwie rundy. Prawdziwym katem dla nadwiślańskiego składu okazał się Oskar "oskar" Štastny, który zdobył na pierwszej arenie 27 eliminacji. Jastrzębiom nie pozostało nic, jak szukać szczęścia na terenie oponentów — Vertigo.

Druga mapa miała podobny przebieg, który można podsumować stwierdzeniem: "miłe złego początki". AGO ponownie zaczęło nieźle i pomimo tego, że tym razem to SINNERS prowadziło 8:7, można było mieć nadzieję na równą grę Polaków po zmianie stron. Nic takiego się jednak nie stało — czeska drużyna ponownie oddała naszym tylko dwa oczka i z łatwością wygrała cały mecz 2:0. AGO nie skreśliło całkowicie swoich szans na awans do ESL Pro League, jednak bezsprzecznie wydłużyło sobie drogę. O ponowną okazję do zmierzenia się z SINNERS Jastrzębie powalczą w finale dolnej drabinki.

Anonymo z awansem

AGO wciąż musi wywalczyć sobie awans do fazy pucharowej Spring Sweet Spring, a Anonymo Esports zapewniło go sobie dzisiaj. Zawodnicy Adriana "imd" Pierpera pokonali Iberian Family 2:0. Spotkanie skończyło się po dwóch mapach, ale Janusz „Snax” Pogorzelski i spółka musieli się sporo napocić, by wyjść z tego starcia obronną ręką. Międzynarodowy zespół postawił przed Polakami trudne zadanie — Anonimowi dwukrotnie musieli gonić wynik ze stanu 5:10. Zarówno na wybranym przez przeciwników Vertigo, jak i na swoim Nuke’u naszym udało się odrobić straty i wygrać rezultatem 16:14. Najlepszym zawodnikiem na serwerze był Snax z ratingiem 2.0 na poziomie 1,36.

Komplet wyników dzisiejszych meczów Polaków w CS:GO:

24 czerwca
12:00 x-kom AGO 2:1 Galaxy Racer Dust2 13:16
Vertigo 19:17
Mirage 16:12
15:00 Anonymo Esports 2:0 Iberian Family Vertigo 16:14
Nuke 16:14
19:00 x-kom AGO 0:2 SINNERS Esports Ancient 10:16
Vertigo 9:16