W sobotę wieczorem świat esportu obiegła dość smutna wiadomość. Fabian "Febiven" Diepstraten, weteran sceny League of Legends, kończy karierę profesjonalnego gracza w wieku 24 lat. Podczas siedmiu lat rywalizacji zapisał się w naszej pamięci m.in. jako zawodnik legendarnego składu Fnatic, który jako jedyna drużyna w historii europejskiej ligi zakończył sezon regularny bez porażki.
Ostatnie dni kariery oraz występy po obu stronach oceanu
Febiven ostatnie swoje spotkania rozgrywał we Fnatic Rising pod wodzą Pawła "delorda" Szabli. Do akademii czarno-pomarańczowych dołączył tuż przed startem sezonu 2021. W League of Legends European Championship ostatni raz Holendra mogliśmy zobaczyć w 2020 roku, kiedy to reprezentował barwy Misfits Gaming. Split ten nie należał do udanych, ponieważ Królikom nie udało się awansować do fazy pucharowej.
We'll never forget the 18-0 Split:
Thank you for the beautiful memories, @FEBIVEN! pic.twitter.com/Pc6tBH3EtC
— LoL Esports (@lolesports) July 17, 2021
Podczas całej kariery 24-latek zagrał w 420 meczach i wygrał w sumie aż 56 procent z nich. Mogliśmy oglądać jego poczynania nie tylko na scenie europejskiej. W 2017 roku wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i wraz z Clutch Gaming brał udział w League of Legends Championship Series.
Febiven prowadzi Fnatic do ustanowienia rekordu i tworzy duet z Jankosem
Największe sukcesy w swoim dorobku osiągał wraz z Fnatic. Szczególnym okresem był dla niego z pewnością rok 2015. Wówczas podczas swojego debiutanckiego splitu poprowadził zespół do półfinału Mid-Season Invitational. W tym samym roku wraz z brytyjską organizacją ustanowił rekord, który do dzisiaj nie został pobity. Czarno-pomarańczowi zakończyli letni split EU LCS z rezultatem 18-0. Na Worldsach Febiven także pokazał się ze świetnej strony i wraz z Fnatic dotarł aż do półfinału.
Warto też wspomnieć okres, w którym występował w barwach H2k-Gaming u boku Marcina "Jankosa" Jankowskiego w 2017 roku. Wcześniejszy sezon był dla Polaka przełomowy. W 2016 roku nasz rodak potwierdził swoje kompetencje na najwyższych szczeblach rywalizacji. Duet Holendra z Jankosem pomimo świetnej gry nie zdołał odnieść sukcesu. H2k przegrało decydujący mecz o awans na Worldsy z Fnatic i wkrótce potem skład przeszedł gruntowne zmiany.