Po kilku tygodniach niepewności Anonymo Esports w końcu odsłoniło karty w kwestii swojej dywizji Counter-Strike'a. Wczoraj dowiedzieliśmy się bowiem, że formację oficjalne zasilił anonsowany już od jakiegoś czasu Piotr „blacktear5” Kasiński.

"Pod kątem drużynowym Anonymo zyska duże wzmocnienie"

Mimo niewielkiego doświadczenia 19-latek na scenie obecny jest już od jakiegoś czasu i występował pod banderą m.in. CLEANTmixu i PGE Turowa Zgorzelec. Ponadto był on również częścią ARRMY, w którym miał okazję zaprezentować się przewodzącemu całemu projektowi Kubie "KubiKowi" Kubiakowi. W związku z tym zwróciliśmy się do komentatora ESL Polska, by ten opowiedział nam co nieco na temat najnowszego nabytku Anonimowych, który dla wielu kibiców może być... anonimowy.

– Dołączenie blackteara5 do Anonymo wskazuje, że drużynie zależało przede wszystkim na tym, by mieć u siebie zawodnika, który jest bardzo komunikatywny. Podejmowanie decyzji, sprawne komunikowanie się, zarządzanie drużyną – to nie są rzeczy, które sprawiają mu problem. Widać więc, że szczególnie pod kątem drużynowym Anonymo zyska duże wzmocnienie – stwierdził KubiK, który jednocześnie zestawił nowy nabytek drużyny z jego poprzednikiem, Kamilem "KEiem" Pietkunem: – Akurat ja nigdy nie miałem okazji, by obserwować KEia, ale słyszałem, że prawdopodobnie to właśnie kwestie komunikacyjne były problematyczne. Tak więc to właśnie na tym tle będzie największa różnica pomiędzy KEiem a blacktearem – przyznał.

– Moje wrażenia względem niego z okresu w ARRMY są jak najbardziej pozytywne. To zawodnik, który w naszym projekcie wygrał wiele wewnętrznych inicjatyw. Trzeba przyznać, że w jego ekipie, antyDPM, było dużo mocnych charakterów. Teraz jednak blacktear5 będzie miał okazję, by grać z dużo bardziej doświadczonymi osobami, co da mu szansę, by nabyć sporo wiedzy, uczyć się od tych starszych chłopaków, darzyć ich szacunkiem i respektem. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Jestem jednak dobrej myśli i sądzę, że sobie poradzi. Uważam, że swoimi umiejętnościami strzeleckimi, bo te stoją oczywiście na wysokim poziomie, zaskoczy wiele osób – zapewnił Kubiak.

"Anonymo niczego brakować nie będzie"

Niemniej wtorkowe ogłoszenie Anonymo nie ograniczyło się do postaci samego piątego zawodnika. Organizacja potwierdziła bowiem, że trener zespołu, Adrian "imd" Pieper, zyskał znaczące wsparcie w postaci nowego analityka. Tym został Bartłomiej „BGG” Gawlas, z którym KubiK miał już okazję poznać się przy pracy nad PRIDE Academy, a którego potem zaangażował do sztabu pracującego przy projekcie ARRMY.

– BGG to zawodnik, którego zauważyłem już w ramach PRIDE Academy. Miał mało rozegranych godzin, ale ciekawie zarządzał drużyną pod kątem taktycznym. Już wtedy mocno wyróżniał się umiejętnościami strategicznymi i analitycznymi. Zawsze jednak musiał dużo pracować nad kwestiami typowo przywódczymi, takimi jak np. trzymanie rygoru w zespole. Na starcie projektu ARRMY był jednym z głównych trenerów. Wtedy byliśmy we trójkę – ja, inwood i właśnie BGG. Na samy koniec projektu podczas lanowych finałów musiałem wybrać jednego trenera. inwood na pewno bardziej wyróżniał się kwestiami przywódczymi, ale w tamtym momencie uznałem, że to BGG lepiej będzie radzić sobie pod kątem strategicznym, analitycznym i właśnie na niego postawiłem. Tak więc to właśnie on był pierwszym trenerem Piratów – wspomniał KubiK.

Teraz jednak Gawlas trudnić się będzie nie pracą szkoleniową, a analityczną, ale zdaniem Kubiaka to zdecydowanie dobry wybór. – Wydaje mi się, że posada analityka w Anonymo to dla BGG idealne miejsce – to imd jako główny trener musi trzymać drużynę w ryzach, a BGG będzie zajmować się kwestiami doradczymi. Będzie szukał błędów, sugerował, w jaki sposób można je poprawić. Sądzę, że pod kątem analizy rywala, tworzenia kontr itp. wszystko będzie działać rewelacyjnie. Chodzi tutaj też o spójne łapanie myśli, bo wiadomo, że analiza jest tym lepsza, im jest krótsza i im więcej informacji zawiera. Wydaje mi się, że pod tym kątem ekipie Anonymo niczego brakować nie będzie, bo BGG wszystko pięknie dostarczy – zakończył KubiK.

Niewykluczone, że pierwsze efekty pracy blackteara5 oraz BGG zobaczymy już w przyszłym tygodniu. Wtedy bowiem rusza nowy sezon ESEA Premier, do którego Anonymo Esports przystąpi jako jedna z trzech polskich formacji. Po więcej informacji na temat rozgrywek zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.