Po kilku tygodniach przerwy Polish Masters 2021 powraca. Nadeszła bowiem pora, by w końcu wyłonić najlepszą drużynę Rainbow Six: Siege w Polsce. Kandydatów jest aż czterech, ale tytuł mistrza kraju tylko jeden.

Obrońcy tytułu z problemami

I cóż, nie ulega wątpliwości, że głównymi faworytami do końcowego triumfu są gracze Homeless. Z drugiej strony los zdecydowanie ich nie oszczędza, bo przecież na krótko przed warszawskimi finałami stracili oni wsparcie NOX Esports, swojego dotychczasowego pracodawcy. – Odkąd wróciłem na polską scenę, moje życie w tej grze jest po prostu pasmem rozczarowań. Nie chcę jednak teraz o tym mówić. Na podsumowanie tej pseudokariery i przygody z tą zapomnianą grą przyjdzie jeszcze pora – mówił jeszcze niedawno Bartek „AueR” Hajma, sugerując, że może to być ostatni turniej jego zespołu. Czy tak faktycznie będzie? Okaże się dopiero za jakiś czas, ale najpierw 23-latek i jego koledzy przystąpią do obrony wywalczonego przed rokiem tytułu.

Czy Kameleony zaskoczą?

Pierwszą przeszkodą na ich drodze staną gracze reprezentujący jeszcze do niedawna xXx Esports. W międzyczasie jednak, nieco po cichu, ich usługi zapewnił sobie powracający na scenę Rainbow Sixa MAD DOG'S PACT. Drugą parę półfinałową tworzyć będą natomiast XPG Invicta oraz Team ESCA Gaming. Z jednej strony stanie więc jedna z najbardziej utytułowanych organizacji R6 w Polsce, z drugiej zaś formacja, która stawia dopiero pierwsze kroki w grze Ubisoftu. Niemniej na papierze wydaje się, że to Kameleony mają większe szanse na zwycięstwo. Zresztą, nie bez powodu Aleksander „A7s0n” Filipczuk i spółka przez pewien czas okupowali nawet fotel lidera rozgrywek.

Sobotni harmonogram Polish Masters 2021:

4 września
13:00 Homeless vs MAD DOG'S PACT BO3
15:50 XPG Invicta vs Team ESCA Gaming BO3
18:40 1. runda drabinki przegranych BO3

Wszystkie mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można na oficjalnym kanale Rainbow Six na Twitchu. Polish Masters 2021 zaoferuje swoim uczestnikom nie tylko łączną pulę w wysokości 70 tysięcy złotych, ale także i bilet na European Challenger League 2021.