Pierwsze w historii mistrzostwa świata w Legends of Runeterra już za nami. Dla polskich kibiców były to jednak mistrzostwa szczególne, bo dwa z trzech stopni podium zajęli nasi rodacy – co więcej, jeden z nich znalazł się na samym szczycie!

Nie ma mocnych na Polaka

Najlepszym na świecie graczem LoR okazał się bowiem reprezentujący na co dzień barwy Teamu Liquid Mateusz „alanzq” Jasiński. Polak już w fazie grupowej pokazał, że potrafi zachować zimną krew i mimo drobnych problemów był w stanie finiszować na czele swojego zbioru. W play-offach natomiast nie poniósł on ani jednej porażki, ogrywając w sobotę wszystkich trzech rywali. Wyższość Jasińskiego musieli uznać kolejno Leonardo „Cosimo” De Giorgi i niepokonany wcześniej Jordan „XxWhatAmixX” Abronson, zaś w wielkim finale słabszy od zawodnika znad Wisły okazał się również pochodzący z Japonii Yamato. Co prawda to Azjata zaczął decydujące spotkanie lepiej i prowadził już 1:0, ale ostatecznie poległ wynikiem 1:2.

Rywalizuję na zawodach od około czternastu lat, ale to było zdecydowanie najlepsze doświadczenie, jakie miałem do tej pory. Doskonale widać, jak bardzo podzielona jest meta, gdy widzisz w czołowej trójce trzy tak różne ustawienia i różne strategie, jak u Yamato, Szycha i mnie. Dobra robota, Legends of Runeterra – przyznał już po meczu sam alanzq. Co warte wspomnienia, Polak otrzymał nie tylko tytuł mistrza świata w Legends of Runeterra. Wzbogacił się on również o niebagatelną sumę, gdyż główna nagroda Legends of Runeterra World Championship wyniosła 40 tysięcy dolarów, która to kwota stała się teraz udziałem Jasińskiego.

Polskie podium

Niemniej nie tylko gracz Liquid miał powody do zadowolenia. Wszak na najniższym stopniu podium zameldował się inny z naszych rodaków, Bartosz „Szychu” Kosmacz. Ten grupowe zmagania również zakończył na pierwszym miejscu, a następnie w pierwszej rundzie play-offów pokonał Gabriela "Realkeya” Vianę. W półfinale musiał on jednak uznać wyższość Yamato, przez co pozostała mu już tylko walka o brązowy medal. Ale była to walka zakończona sukcesem, bo Kosmacz w swoim ostatnim spotkaniu okazał się lepszy od XxWhatAmixXa. – Nie spodziewałem się, że dojdę tak daleko. Jestem niesamowicie szczęśliwy, zwłaszcza że mogłem tego dokonać w swoim własnym stylu – nie krył radości Szychu, który otrzymał 18 tysięcy dolarów.

Końcowa klasyfikacja Legends of Runeterra World Championship:

1. alanzq 40 000 $
2. Yamato 25 000 $
3. Szychu 18 000 $
4. XxWhatAmixX 15 000 $
5-8. Aikado, Cosimo, Odyssey, Realkey 12 000 $
9-12. Artefy, Majiinbae, pinpingho, ragnarosich 6 750 $
13-16. BaJAtak, howtodie, KevinLoR, Xeloo 6 750 $