Już od pewnego czasu wydawało się przesądzone, że brak awansu na mistrzostwa świata zakończy się zmianami w dywizji VALORANTA G2 Esports. I faktycznie – te dziś oficjalnie się rozpoczęły.
Hiszpański prowadzący odchodzi z G2
Jako pierwszy z drużyną pożegnał się dotychczasowy prowadzący ekipy, Jose Luis "koldamenta" Aranguren Herrero. Hiszpan w przeszłości występował wraz z Patrykiem "starxo" Kopczyńskim w barwach Acend, jednakże w czerwcu tego roku został zaangażowany przez słynnych Samurajów. Wraz z drużyną udało mu się potem nawet awansować na finały trzeciego etapu VCT w Berlinie, gdzie G2 dotarło aż do półfinału. Niemniej to nie wystarczyło, by koldamenta i spółka dostali się na mistrzostwa świata, w związku z czym musieli oni przystąpić do eliminacji ostatniej szansy, które zakończyli z pustymi rękami.
Czas na większe zmiany?
Wygląda jednak na to, że na tym roszady się nie skończą. Już kilka tygodni temu plotkowano przecież, że na wylocie znajduje się również Wassim „keloqz” Cista. Jako potencjalnych następców pożegnanych typowani byli natomiast Aaro „hoody” Peltokangas oraz Johan „Meddo” Renbjörk Lundborg, którzy dopiero co zakończyli swoją współpracę z Vodafone Giants. Co ciekawe wówczas sporo mówiono też o angażu byłego trenera Gigantów, Daniila „pipsoNa” Mesheryakova – ten miałby przejąć w szeregach Samurajów posadę zwolnioną jeszcze na początku listopada przez Neila "neilzinho" Finlaya. Na razie jednak wszystko pozostaje tylko w sferze domysłów.
W tej sytuacji skład G2 Esports prezentuje się następująco:
- Oscar „mixwell” Cañellas Colocho
- Žygimantas „nukkye” Chmieliauskas
- Auni „AvovA” Chahade
- Wassim „keloqz” Cista