Szalona offsezonowa karuzela w świecie europejskiego League of Legends nie przestaje zaskakiwać. Na swoim prywatnym koncie twitterowym Mihael "Mikyx" Mehle, jeden z najlepszych wspierających w historii League of Legends European Championship oznajmił, że nie znalazł nowej drużyny i w nadchodzącym splicie nie będzie aktywnym zawodnikiem.

Mikyx poza grą?

Nadal nie wiemy jednak, czy Mikyx opuści szeregi G2 Esports, czy nie. W oficjalnej bazie kontraktów Riot Games znaleźć możemy zapis, że umowa z organizacją obowiązuje do listopada 2022 roku, choć możliwe, że obie strony zdecydowały się na przedterminowe rozwiązanie kontraktu, które jeszcze nie zostało odpowiednio udokumentowane w Global Contract Database. To jednak zwykłe domysły, które rozwiać może jedynie oficjalne stanowisko G2, które w sprawie Mikyxa nie zabrało jeszcze głosu.

A miał być transfer do TSM-u...

Choć powyższa informacja jest przykra dla ogromnej rzeszy fanów europejskiego LoL-a, to nie da się ukryć, że wisiała ona w powietrzu już od pewnego czasu. W offsezonie niemal żadne plotki nie dotyczyły Mikyxa, a jedyną głośną pogłoską było przymierzanie supporta do TSM FTX. Finalnie jednak transfer nie doszedł do skutku, a amerykańska organizacja postawiła na innego gracza. Pozostaje więc mieć nadzieję, że nie był to ostatni sezon, w którym mieliśmy okazję oglądać Mikyxa w walce o najwyższe esportowe cele i już w lecie bądź na wiosnę 2023 pojawi się w silnej drużynie.

Słoweniec reprezentował barwy Samurajów od końca 2018 roku. Wraz z G2 udało mu się zdobyć pięciokrotnie mistrzostwo LEC, zwyciężyć Mid Season Invitational 2019 i dojść do finału Mistrzostw Świata 2019. Po więcej informacji dotyczących LEC zapraszamy do naszej relacji tekstowej.