W końcu wiemy więcej na temat zmian w dywizji League of Legends należącej do AGO ROGUE. Wczoraj organizacja pożegnała się z trzema członkami zespołu. Wśród nich znalazł się m.in. trener Johan "Klaj" Olsson, który najprawdopodobniej po przygodzie z akademią League of Legends European Championship zakończy swoją karierę. Takie wnioski można wyciągnąć przynajmniej z jego postów na Twitterze.

AGO ROGUE czekają wielkie zmiany

Zaczęło się dość spokojnie, bo właśnie od podziękowań dla Klaja. Formacja poinformowała, że rozstaje się z 25-latkiem i jest mu wdzięczna za duży wkład w rozwój zespołu. Ten jednak postanowił rozwinąć trochę tę kwestię na Twitterze i wspomniał o "nowych priorytetach, które życie rzuca w jego stronę". To może sugerować, że w nadchodzącym sezonie nie zobaczymy już Szweda w barwach żadnej organizacji esportowej. Klaj dołączył do RGO w styczniu 2021 roku. Jego kariera była jednak znacznie dłuższa, a wiele osób może go pamiętać jeszcze z czasów, kiedy sam był graczem w barwach m.in. Fnatic.

W przyszłym sezonie już bez Pyrki i Luroxa

Następnie AGO zaczęło żegnać się z kolejnymi zawodnikami. Pierwszym z nich był Lukas "Lurox" Thoma. Wcześniej mogliśmy go oglądać m.in. w LEC, gdzie reprezentował barwy Schalke 04 Esports. Następnie AGO ROGUE ogłosiło, że żegna się też z dotychczasowym wspierającym, czyli Łukaszem "Pyrką" Grześkowiakiem. 21-latek to już weteran Ultraligi. Przed dołączeniem do formacji występował w trykocie takich ekip jak 7more7 Pompa czy też devils.one.

Podobnie jak szkoleniowiec, obaj zawodnicy wstąpili w szeregi formacji w styczniu tego roku. Zapowiadało się bardzo obiecująco, jako że sezon 5 Ultraligi należał do AGO ROGUE. Ekipa ta nie tylko zdominowała fazę zasadniczą, ale także zdołała zwyciężyć w playoffach. Zaraz potem przyszła pora na niemałe rozczarowanie podczas European Masters 2021 Spring, gdzie reprezentantom Polski nie udało się wyjść z grupy. Podczas szóstej edycji Ultraligi AGO ponownie wygrało etap regularny, jednak w trakcie rundy pucharowej doszło do ogromnego zaskoczenia. Chres i spółka ulegli wówczas Illuminar Gaming i zakończyli sezon na trzeciej lokacie. Letnie EUM także nie poszło po myśli RGO, które musiało pożegnać się z turniejem w grupach.


AKTUALIZACJA: Już po publikacji tego artykułu dowiedzieliśmy się o kolejnym rozstaniu. Tym razem chodziło o Chresa "Chresa" Laursena. To najbardziej doświadczony element tego zespołu, który na profesjonalnej scenie LoL-a zadebiutował już w 2014 roku. Podczas swojej kariery Chres miał okazję grać zarówno w EU LCS, jak i LEC.

Na chwilę obecną w drużynie pozostali już tylko Jakub "Sinmivak" Rucki oraz Damian "Lucker" Konefał.