Ceremonia otwarcia mistrzostw świata w VALORANTA dała nam nie tylko dodatkowe pokłady emocji przed finałem. Podczas niej pojawił się bowiem nowy agent, a właściwie agentka, która już wkrótce zawita do produkcji Riot Games. Pierwsze szczegóły pojawiły się już jakiś czas temu, wraz z dodaniem nowych kwestii do Chambera. Co zatem wiemy o nadchodzącej bohaterce?

Agentka 19 – co o niej wiemy?

Zacznijmy od początku, czyli informacji, jakie podaje nam sam Chamber. Kiedy odzywa się do Viper, dowiadujemy się, że najprawdopodobniej nowa postać będzie z Filipin. Francuz przekonuje ją, aby ubrała się nieco skąpiej, ponieważ Manila jest o tej porze roku bardzo ciepła. Manila to stolica Filipin, stąd możemy wnioskować, iż agentka pod numerem 19 będzie pochodzić właśnie z tej lokalizacji. O cyfrach oznaczających bohatera możemy usłyszeć na strzelnicy. Tam Chamber zostawił wiadomość głosową dla Brimstone'a. Z wypowiedzi dowiadujemy się, że postać będzie miała numer 19 i jest kobietą. Imię zapisane w kodzie to "Sprinter" i pojawiło się wiele spekulacji na temat tego, iż dostaniemy konkurencję dla Jett. Ta jest jedynym tak mobilnym agentem na ten moment, ale wszystko wskazuje na to, że już nie na długo. Tę teorię potwierdza także Chamber w jednej ze swoich kwestii.

Pora zajrzeć więc do trailera, jaki twórcy postanowili wyjawić w trakcie VALORANT Champions 2021. Nie wygląda to jak zwykły teaser, zamiast tego dostajemy coś w rodzaju przerwania transmisji. Nagle wyłania się sylwetka stworzona z kodu, a w tle słyszymy głos nowej agentki. Potwierdza ona wcześniejsze domysły słowami "I go fast". Niewiele więcej można jednak z tego obrazu wyciągnąć i najprawdopodobniej będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, zanim Riot zdecyduje się podzielić większą ilością informacji.