Sądowe batalie pomiędzy Apple a Epic Games, mimo wyroku, który zapadł we wrześniu ubiegłego roku, nie mają końca. Tak samo jak spór dotyczący przywrócenia Fortnie'a do ekosystemu iOS. Wygląda jednak na to, że posiadacze urządzeń z jabłuszkiem i tak już niedługo będą mogli ponownie pobawić się w ramach hitowego battle royale'a. A pomoże im w tym firma NVIDIA.

Fortnite w chmurze

A to za sprawą usługi GeForce NOW, dzięki której możemy grać w chmurze. Za jej pośrednictwem posiadacze urządzeń z Androidem oraz iOS-em już w przyszłym tygodniu będą mogli wziąć udział w zamkniętych testach wersji beta Fortnite'a z nowym sterowaniem dotykowym. – Nowa wersja ze sterowaniem dotykowym pozwala wskoczyć i zacząć grać od razu, korzystając z ekranu i palców, bez potrzeby używania pada do gier czy klawiatury i myszy – możemy wyczytać na oficjalnej stronie internetowej usługi. Co ważne, udział w betatestach jest całkowicie bezpłatny, ale z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc nie wszyscy będą mieli okazję, by do nich przystąpić. Zainteresowani już teraz mogą zapisać się do kolejki oczekujących pod tym adresem.

Taki rozwój wypadków to swego rodzaju prztyczek w nos włodarzy Apple. Wszak ci po korzystnej dla siebie decyzji sądu bynajmniej nie spieszą się z przywróceniem Fortnite'a do App Store'a. – Apple poinformowało Epic, że Fortnie został umieszczony na czarnej liście ekosystemu Apple i pozostanie na niej do momentu wyczerpania wszystkich możliwości odwołania od wyroku, co zajmie pięć lat. To kolejny niespotykanie antykonkurencyjny ruch ze strony Apple, który pokazuje siłę firmy w kwestii kształtowania rynku i wskazywania zwycięzców oraz przegranych. To także strata dla uczciwej konkurencji oraz możliwości wyboru przez konsumentów – narzekał już we wrześniu prezes Epica, Tim Sweeney.